zdjęcie Winnetou tarcza amulet szklarski t.1 tyl Współczesna grafikaPolowanie na bizony Popularna animacja indianina

Wikipedia
 |
Geografia Indian USA | Plemiona Indian USA | Historia Indian USA | Kultura i religia Indian USA | Wojny Indian |

Plemiona Indian USA

Sławni Wodzowie i Wojownicy Indian

Wapasha II
(Grupa Mdewakanton; 1773-1836)

Zobacz także: | Plemię Siuksów | Lakota | Dakota | Nakota | Wojny Siuksów (1659-1891) | Black Hills [Góry Czarne (Czarne Wzgórza )] |  | Bizony | Wielkie Równiny | Indianie Wielkich Równin | Kolonizacja francuska  |


Wapasha II

(ok. 1773-1836),
znany również jako Wapahasha, Wapasha lub "Liść", zastąpił swojego ojca na stanowisku wodza plemienia Dakotów Mdewakanton na początku XIX wieku.

Dowodził siłami Dakotów walczącymi z Brytyjczykami w wojnie z 1812 roku , ale opowiedział się po stronie Stanów Zjednoczonych w wojnie Czarnego Jastrzębia z 1832 roku. Wódz Wabasha II podpisał traktaty z Prairie du Chien w 1825 i 1830 roku.

W 1843 roku osadnicy Rocque's Landing zmienili nazwę swojego miasta na "Wabasha" na cześć wodza. [ 3 ] Statua Wapahasha II stoi obok fontanny w dzisiejszej miejscowości Wabasha w stanie Minnesota , na zachodnim brzegu rzeki Missisipi


Litografia wodza Wabasy II

Zmiany wśród Dakotów

Przez pewien czas pod koniec XVIII wieku, Mdewakanton Dakota mieli się zjednoczyć w dużą wioskę zwaną Titankatanni (co oznacza "wielka stara wioska") nad dolną rzeką Minnesota , z aż 400 domkami. [ 5 ] : 74? Jednakże do 1805 roku Titankatanni podzielili się z powodu spadku lokalnej populacji zwierzyny łownej. Stare grupy Mantanton, Watpaton i Issati rozwiązały się, a pięć nowych grup Mdewakanton utworzyło się i rozprzestrzeniło geograficznie. [ 5 ] : 79?

Wódz Wabasha II przewodził odłamowi Mantantonów, który nazywał siebie grupą Kiyuksa (Keoxa). Na początku XIX wieku grupa Kiyuksa okresowo migrowała między ujściem górnej rzeki Iowa a jeziorem Pepin i polowała po obu stronach górnej rzeki Missisipi . [ 6 ] [ 5 ] : 79-80? Do 1830 roku grupa Kiyuksa pod wodzą wodza Wabasha stała się ponad dwukrotnie większa niż jakakolwiek inna grupa Mdewakantonów. [ 7 ] : 51?

Więzi rodzinne i pokrewieństwo

[ edytuj ]

Wabasha był spokrewniony z francusko-kanadyjskim handlarzem futrami Josephem Rolette , który w 1807 roku poślubił swoją siostrzenicę, Marguerite Dubois. [ 8 ] [ 5 ] : 68? Regularnie pomagał Rolette'owi, gdy w jego grupie pojawiały się kłopoty z myśliwymi lub gdy urzędnicy Rolette'a musieli stawić czoła konkurencji. [ 9 ] [ 5 ] : 68? Z kolei Rolette prawdopodobnie doradzał Wabasha w takich kwestiach, jak wojna z 1812 roku , w której obaj walczyli po stronie Brytyjczyków, oraz stosunki z Amerykanami. [ 5 ] : 90?

Innym znanym handlarzem futer, mającym powiązania rodzinne z Wabashą, był Augustin Rocque, którego rodzicami byli francusko-kanadyjski podróżnik Joseph Rocque i jedna z sióstr Wabashy.

Wczesne spotkania z Amerykanami

[ edytuj ]


Odkrywca Zebulon Pike odwiedził wodza Wabashę w 1805 i ponownie w 1806 roku.

Wyprawa na szczupaki

[ edytuj ]

Jesienią 1805 roku porucznik Zebulon Pike zatrzymał się u ujścia rzeki Upper Iowa , aby spotkać się z wodzem Wabashą, "synem wielkiego Wapashaw", zanim wyruszył na północ na swoją pierwszą wyprawę . [ 7 ] 23 września 1805 roku zwołał naradę z siedmioma "wodzami" Mdewakanton [ 12 ] , aby wynegocjować zakup 100 000 akrów ziemi, aby Stany Zjednoczone mogły zbudować fort u ujścia rzeki Minnesota . [ 5 ] : 82? Traktat z St. Peters , znany również jako zakup Pike'a, został podpisany tylko przez dwóch z siedmiu obecnych przywódców Mdewakanton, w tym wodza Little Crow I i Penichona. [ 7 ] : 24-25?

W kwietniu 1806 roku, po spędzeniu zimy z Odżibwejami i handlarzami futer na północy, Pike powrócił do ujścia rzeki Minnesota (na miejsce znane obecnie jako Wyspa Pike'a ) i odbył kolejną radę z Dakotami . Tym razem wzięło w niej udział ponad czterdziestu wodzów z plemion Sisseton, Wahpeton i Mdewakanton , wraz z 500 członkami plemienia. [ 7 ] : 26-27? Odżibwejowie odmówili udziału w proponowanej radzie pokojowej zorganizowanej przez Pike'a i odesłali go z fajkami, które wodzowie Dakotów przyjęli i palili. [ 5 ] : 83? Jednak kilku Dakotów sprzeciwiło się pojednaniu z Odżibwejami, a Pike nie był w stanie przekonać żadnego z przywódców Dakotów, aby towarzyszyli mu do St. Louis na dalsze rozmowy, jak miał nadzieję. [ 13 ]

Podążając za radą, Pike udał się w dół rzeki i zatrzymał się w Kaposii , a następnie ponownie we wsiach Tatankamani i Wabasha, w drodze powrotnej do St. Louis. [ 7 ] : 26-27?

Delegacja do St. Louis

[ edytuj ]

W maju 1806 roku duża grupa mężczyzn z plemienia Dakotów, w tym czterech wodzów, udała się rzeką Missisipi do St. Louis, aby spotkać się z generałem Jamesem Wilkinsonem . Niedługo potem porucznik Pike został wysłany na wyprawę do Meksyku, a generał Wilkinson opuścił St. Louis nagle z powodu swojego udziału w spisku Aarona Burra , pozostawiając dalsze stosunki dyplomatyczne z Dakotami innym. [ 5 ] : 84?

Wojna 1812 roku

[ edytuj ]


Brytyjski handlarz futrami Robert Dickson był oficerem w wojnie 1812 roku i wykorzystał swoje powiązania z wodzem Wabashą, aby zyskać poparcie Dakotów.

Wódz Wabasha II dowodził siłami Dakotów walczącymi po stronie Brytyjczyków w wojnie z 1812 roku . Dakotowie, podobnie jak wiele innych plemion indiańskich, zjednoczyli się przeciwko Amerykanom "prawie jednomyślnie"; wysiłki Pike'a mające na celu ustanowienie amerykańskiej suwerenności nad nimi wyraźnie się nie powiodły. [ 7 ] : 28?

Wsparcie dla Brytyjczyków

[ edytuj ]

Jeszcze przed wybuchem wojny brytyjski handlarz futrami Robert Dickson zwołał radę 300 przedstawicieli różnych plemion. Wodzowie Mdewakanton Wabasha II i Little Crow I byli wśród tych, którzy wygłosili przemówienia na rzecz stanięcia po stronie Anglików. [ 7 ] Wabasha stwierdził, że angielscy handlarze "zawsze nam pomagali, a nigdy bardziej niż w tym roku, ryzykując życie", podczas gdy obietnice składane przez Amerykanów "nie były pieśniami prawdy". [ 5 ] : 87?

Amerykanie nie zdołali zbudować fortu i placówki handlowej, które Pike obiecał w 1805 r. Tymczasem zimą 1811-12 r. Robert Dickson rozdał prawie 2000 funtów w towarach Dakotom, którzy cierpieli szczególnie z powodu wyjątkowo ciężkiej zimy. Brytyjscy handlarze futrami zasugerowali również możliwość utworzenia stałego państwa indiańskiego, zamkniętego dla osadników, które pełniłoby funkcję bufora między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi. [ 13 ]

Przywództwo w bitwie

[ edytuj ]

Robert Dickson i inni kupcy z North West Company otrzymali mianowanie na oficerów armii brytyjskiej, a Wabasha II i Little Crow I zostali mianowani generałami sił indyjskich. [ 13 ] Siły brytyjskie dowodzone przez kapitana Charlesa Robertsa wraz z ponad 400 Indianami zgromadzonymi przez Roberta Dickson szybko zdobyły Fort Mackinac w lipcu 1812 roku. Zimą 1812-1813 roku większość brytyjskich sojuszników przebywała w pobliżu Green Bay i wyspy Mackinac , ale siły Mdewakanton dowodzone teraz przez wodza Wabashę II udały się na zachód na zimowe polowanie. [ 5 ] : 88?

W lutym 1813 r. wódz Wabasha II otrzymał rozkaz stawienia się w Prairie du Chien ze swoimi ludźmi. Łącznie 97 wojowników Dakotów walczyło w kampaniach w pobliżu Detroit tego lata. Wzięli udział w nieudanym oblężeniu fortu Meigs i bitwie pod fortem Stephenson w pobliżu jeziora Erie w 1813 r. [ 5 ]

Niezadowolenie wśród wojowników Dakotów

[ edytuj ]

Niepowodzenie Brytyjczyków w zdobyciu fortów zniechęciło wielu wojowników Dakotów, którzy również narzekali, że otrzymali bardzo mało w zamian za swoją służbę. Jesienią 1813 r. pułkownik Robert Dickson nie był w stanie dostarczyć zaopatrzenia na zachód, wystawiając na próbę cierpliwość nawet Wabasha. Kiedy jego współplemieńcy narzekali na brak broni, amunicji i ołowiu, wódz Wabasha wyjął medale i flagi, które otrzymał od Amerykanów, aby pokazać, że może mieć na nich wpływ, jeśli zajdzie taka potrzeba. [ 5 ] : 88-90?

W lutym 1814 roku pułkownik Dickson w końcu dotarł do górnego biegu rzeki Missisipi z pięcioma łodziami wypełnionymi zaopatrzeniem. Wabasha podziękował Dicksonowi za towary, ale dla wielu zniechęconych wojowników było ich za mało i za późno. [ 5 ]

Podczas oblężenia Prairie du Chien latem 1814 roku ludzie Wabashy stanęli po stronie Brytyjczyków, ale nie włączyli się do walki. Po tym, jak Amerykanie poddali Fort Shelby , wojownicy Mdewakanton poświęcili większość swojej energii na ochronę pokonanych wojsk amerykańskich przed Ho-Chunks (Winnebagos) , którzy wydawali się zdeterminowani, aby ich zaatakować. [ 5 ]

Zimą 1814-15 Brytyjczycy utrzymywali garnizon w Prairie du Chien, głównie po to, aby zapewnić neutralność Indianom. Wódz Wabasha nadal wspierał Brytyjczyków na zewnątrz, ale dowódca był świadomy, że regularnie odwiedzały go plemiona sympatyzujące z Amerykanami, w tym Yanktonowie i Wahpekutes. Niemniej jednak Brytyjczycy uważali Wabashę za klucz do kontrolowania regionu i nadal uspokajali go dostawami z garnizonu, często kosztem innych. [ 5 ]

Rada na wyspie Drummond

[ edytuj ]

Po podpisaniu traktatu gandawskiego między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią w 1815 r. Indianie poczuli się zdradzeni i "sprzedani" przez Brytyjczyków. [ 7 ] : 30? Kanadyjscy handlarze futrami byli również zszokowani, gdy dowiedzieli się, że nie zyskali żadnego nowego terytorium; granica między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi pozostała taka sama, jak przed wojną z 1812 r . [ 13 ]

W 1816 roku Brytyjczycy zorganizowali radę zachodnich Indian na wyspie Drummond , 50 mil (80 km) na wschód od Cieśniny Mackinac . Wychwalali Siuksów za ich męstwo podczas wojny w 1812 roku i ofiarowali koce, noże i zapasy żywności. [ 14 ] Wabasha II i Little Crow I odrzucili ich dary i wygłosili przemówienia wyrażające gniew na Brytyjczyków za to, że nie chronili interesów Indian. [ 15 ] [ 7 ] : 30? Na spotkaniu wódz Wabasha powiedział do podpułkownika Roberta McDoualla (za pośrednictwem tłumacza):

"Nigdy nie słyszeliśmy o tym pokoju. Powiedziano nam, że został on zawarty przez naszego Wielkiego Ojca... że waszym obowiązkiem jest wypełnianie jego rozkazów. Co to dla nas znaczy? Czy te prezenty zapłacą za ludzi, których straciliśmy w bitwie?... Czy spełnią wasze obietnice?" [ 15 ]

W rezultacie McDouall napisał wiele listów do swoich przełożonych, w których argumentował za brytyjską interwencją przeciwko placówkom wojskowym , które Stany Zjednoczone planowały zbudować w Green Bay i Prairie du Chien . Indianie uznali to za wtargnięcie na ich terytorium; nigdy nie dali Amerykanom pozwolenia na budowę tam fortów. McDouall argumentował, że forty te będą naruszeniem Traktatu Gandawskiego i że Brytyjczycy ryzykują utratą poparcia ze strony Indian, jeśli nie przeciwstawią się Amerykanom. [ 15 ]

Ambiwalencja wobec Amerykanów

[ edytuj ]

Podczas gdy Brytyjczycy obradowali na wyspie Drummond, amerykańscy komisarze traktatowi spotkali się z grupą wschodnich Siouxów w pobliżu St. Louis. Ponad czterdziestu Dakotów, w tym prawie dziesięciu wodzów i naczelników, "dotknęło pióra" umowy z 1816 r., przyrzekając pokój i potwierdzając wszystkie poprzednie porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi, w tym traktat Pike'a z 1805 r . Wśród wodzów Mdewakanton, którzy podpisali umowę, byli Bad Hail i Penichon z band Minnesota River ; Red Wing II , Iron Cloud i Marching Wind z bandy Red Wing, która zmieniła stronę, aby wesprzeć Amerykanów w czasie wojny; oraz White Dog, drugi wódz z wioski Wabasha. [ 5 ] : 93?

W drodze powrotnej z wyspy Drummond, Wabasha i Little Crow podróżowali ze swoimi ludźmi w dół rzeki Wisconsin w kierunku Prairie du Chien, gdy zostali zatrzymani przez nowego amerykańskiego dowódcę, generała brygady Brevet Thomasa A. Smitha . Szef Wabasha wyjaśnił, że zamierzają dołączyć do swoich współplemieńców, którzy rozbili namioty nad miastem, w miejscu tradycyjnie zarezerwowanym dla Dakotów, po powrocie z St. Louis. Generał Smith nalegał, aby tylko Dakotowie, którzy zawarli pokój z Amerykanami w St. Louis, mogli obozować na północ od miasta i wypuścił kanonierkę w pokazie siły, który bardzo nie spodobał się ludziom Wabasha. Niemniej jednak Wabasha i Little Crow uzyskali pozwolenie na wizytę i naradę z krewnymi. [ 5 ] : 93-94?

Następnego ranka Wabasha i Little Crow złożyli swoje brytyjskie flagi i medale i zobowiązali się chronić "swojego amerykańskiego ojca". Następnie ponownie zbliżyli się do Prairie du Chien rzeką, tym razem z amerykańskimi flagami powiewającymi na dziobach ich łodzi, i zostali powitani huczną celebracją. Generał Smith napisał, że był zadowolony, że wódz Wabasha, przywódca z "godnością i wyższym zrozumieniem", został pozyskany do wsparcia Amerykanów, zauważając, że Wapasha poprowadził swoich ludzi, "potrząsając flagami z wielkim zapałem". [ 5 ] : 94?

Jednakże indiański nadzorca William Clark nie był przekonany. Wiedział, że Robert Dickson rozpoczął budowę palisady między Big Stone Lake a Lake Traverse i podejrzewał jego zamiary. Clark zatrudnił wówczas Benjamina O'Fallona jako agenta indiańskiego na wschodnich Siouxach z rozkazem szpiegowania ruchów Dickson.

Inne wyprawy amerykańskie


Amerykański major Stephen Harriman Long spotkał się z wodzem Wabashą II podczas swojej drugiej wyprawy.

Pierwsza długa wyprawa

[ edytuj ]

W 1816 roku Departament Wojny Stanów Zjednoczonych zaplanował utworzenie systemu placówek wojskowych w tym regionie. W lipcu 1817 roku major Stephen Harriman Long został wysłany na wyprawę w celu dalszej eksploracji ziemi nabytej przez Pike'a w 1805 roku. 12 lipca 1817 roku Long dotarł do wioski Wabashy, która znajdowała się wówczas na Prairie aux Ailes w dzisiejszej Winonie w stanie Minnesota . [ 7 ] : 31? Long zastał wioskę w większości opustoszałą z powodu wyprawy myśliwskiej i napisał:

Imię ich wodza to Wauppaushaw, czyli Liść, powszechnie nazywany imieniem o tym samym znaczeniu po francusku La Feuille lub La Fye, jak wymawia się je po angielsku. Uważany jest za jednego z najbardziej uczciwych i honorowych spośród Indian i stara się wpoić w umysły swoich ludzi uczucia i zasady, które sam przyjął. Nie było go w domu, kiedy przyszedłem, i nie miałem okazji go zobaczyć. [ 16 ] : 57?

Następnego dnia Long doniósł o spotkaniu z "bratankiem La Fieulle" [pisownia oryginalna], który - jak mu powiedziano - miał zastąpić Wabashę na stanowisku wodza. Bratanek Wabashy był na wyprawie myśliwskiej. [ 16 ] : 60?

Wizyty u O'Fallona

[ edytuj ]

Jesienią 1817 roku kilku przywódców Siuksów , w tym Wabasha i Shakopee, na zmianę odwiedzało agenta Indian Benjamina O'Fallona w Prairie du Chien. Wódz Wabasha II miał okazywać Amerykanom "silną przyjaźń", wspominając o "kłamstwach", których Brytyjczycy użyli, aby "zamknąć nam uszy przed prawdą". [ 5 ] : 96? Wódz Shakopee I posunął się nawet do tego, że poprosił O'Fallona, ??aby odwiedził jego wioskę, przywiózł prezenty i odciągnął brytyjskich handlarzy, którzy korumpowali jego młodych ludzi. Za każdym razem O'Fallon palił z wodzami i obiecał wysłać amerykańskich handlarzy, aby zajęli się ich potrzebami. [ 5 ]

Wiosną 1818 roku O'Fallon przybył do Górnego Missisipi z pięćdziesięcioma piechurami na dwóch łodziach kilowych i zatrzymał się w każdej wiosce Mdewakanton po drodze, robiąc wrażenie na wielu. Jednak w wiosce Wabashy spotkał się z mieszanym przyjęciem. Chociaż wódz Wabasha serdecznie przyjął O'Fallona, ??inni w jego obozie byli mniej przyjaźnie nastawieni. Kiedy O'Fallon zasiadł na radzie z siedemnastoma starszymi wioski, dziesięciu z nich odmówiło podania ręki i natychmiast odeszło. Wabasha wyjaśnił, że niektórzy starsi "jeszcze nie pogodzili się z wielkimi nożami [Amerykanami] i patrzą na nich obojętnie". [ 5 ] W końcu, wyjaśnił, Amerykanie nadal nie dotrzymali obietnic złożonych ponad dziesięć lat wcześniej. Wabasha zapewnił O'Fallona, ??że ??nie będzie tolerował niegrzecznego zachowania, jeśli będzie ono kontynuowane, ale zwrócił również uwagę na wykroczenia ludzi O'Fallona. Na przykład kilku drwali z fortu w Prairie du Chien zabrało drewno ze swoich ziem bez pozwolenia. [ 5 ]

Wyprawa Forsytha

[ edytuj ]

Latem 1819 roku major Thomas Forsyth , doświadczony agent ds. Indian , został wysłany z St. Louis z zapasami na przyszły Fort Snelling i podarunkami dla Indian o wartości 2000 dolarów amerykańskich jako spóźniona zapłata za cesje ziemi wynegocjowane przez Pike'a w 1805 roku. [ 7 ] : 32-33?

Jego pierwszą wizytą była wioska Wabashy. Forsyth spotkał się z wodzem Wabashą, aby omówić korzyści z posiadania fortu w proponowanym miejscu. Wyjaśnił, że nowy fort będzie miejscem, w którym Dakota będzie mogła handlować; będzie oferował pewne usługi, takie jak kowalstwo ; a jego bliskość zniechęci Odżibwejów do atakowania Dakotów. W zamian Forsyth poprosił o bezpieczny przepływ amerykańskich statków i powściągliwość w wojnach międzyplemiennych. Na koniec powiedział, że prezydent Stanów Zjednoczonych jest wówczas w pokoju, ale jest przygotowany do wojny i ostrzegł ich, aby nie dali się zwieść brytyjskim "złym ptakom z północnej dzielnicy", jak to miało miejsce podczas wojny w 1812 roku . [ 17 ] [ 7 ] : 32-34?

W swoim dzienniku Forsyth negatywnie ocenił górną dolinę rzeki Missisipi, opisując ją jako "krainę górzystą, połamaną, skalistą i jałową, nie nadającą się do życia ani dla człowieka, ani dla zwierzęcia". [ 17 ] Był również bardzo krytyczny wobec Siuksów i obwiniał za ich "zmianę" wpływ "tych, których nazywaliśmy cywilizowanymi ludźmi". [ 17 ]

Podziwiał jednak wodza Małego Kruka I i pozytywnie oceniał wodza Wabashę II, którego nazywał "Liściem". [ 17 ] [ 7 ] Po wręczeniu mu w prezencie koca, fajki tytoniu i odrobiny proszku, Forsyth opisał reakcję Wabashy:

Przyjął prezenty z wdzięcznością i po zachodzie słońca wszedł na pokład mojej łodzi, aby mnie odwiedzić i rozmawiał na wiele tematów. Ten człowiek nie jest żebrakiem, ani nie pije, i być może mogę powiedzieć, że jest jedynym mężczyzną w narodzie Siouxów, który spełnia ten opis. [ 17 ]

Druga długa wyprawa

[ edytuj ]

W 1823 roku geolog William H. Keating , przyrodnik Thomas Say i topograf James Edward Calhoun dołączyli do majora Stephena Harrimana Longa w naukowej ekspedycji do rzeki Minnesota , rzeki Red , jeziora Winnipeg , jeziora Woods i jeziora Górnego . 29 czerwca 1823 roku major Long, który podróżował w grupie przedniej, dotarł jako pierwszy do wioski Wabashy. Long mógł odbyć tylko krótką rozmowę z wodzem dzięki swojemu tłumaczowi. [ 18 ] Jego pierwsze wrażenie o wodzu Wabasha II było następujące:

Wódz ma około pięćdziesięciu lat, ale wygląda na starszego; jego wybitne cechy są dobre i wskazują na wielką bystrość i ciekawskie usposobienie; jego wzrost jest niski; od dawna jest jednym z najbardziej wpływowych Indian Dacota, prawdopodobnie bardziej ze względu na jego talenty w doradztwie niż osiągnięcia w terenie. Przedstawiany jest jako mądry i ostrożny człowiek, stanowczy i imponujący mówca. Jego usposobienie do Amerykanów było ogólnie przyjazne, a o jego kursie polityki dobrze się mówi. [ 18 ] : 250?

Godzinę później Keating, który podróżował z Sayem i Calhounem, wylądował w wiosce Wabashy, dowiadując się, że ominęła ich grupa majora Longa. Mimo to chcieli spotkać się z wodzem Wabashą, ponieważ "cieszył się tak wielkim szacunkiem wśród potężnego i rozległego narodu Dakotów". [ 18 ] Wabasha przyjął zaproszenie na pokład ich łodzi, ale nie popłynął z nimi do Fortu St. Anthony (który później stał się Fortem Snelling ). Wyjaśnił, że musi pozostać w swojej wiosce, aby pilnować swojej grupy, ze względu na zbliżanie się wojowników Odżibwejów . [ 18 ] : 272-273?

Według Keatinga, wódz Wabasha interesował się szeroką gamą tematów:

Wapasha mówił o zaletach sztuki i rolnictwa; o swoim pragnieniu, aby je wprowadzić; wyraził chęć przyjęcia zaproszenia, które dał mu agent indyjski, aby towarzyszyć mu do siedziby rządu, ponieważ był ciekaw, jak wszystko jest zarządzane wśród białych ludzi. Jednym z przedmiotów, o których mówił z największym zachwytem, ??był statek parowy, który wpłynął rzeką wiosną i który uważał za cudowny wynalazek. Powiedziano nam, że kiedy ten statek się pojawił, zabrano go na pokład, a maszynę pokazano mu; wydawał się bardzo zainteresowany wyjaśnieniami, które mu udzielono. [ 18 ]

Wyjaśnił także trwający konflikt między Odżibwejami (Chippewa) a Dakotami i przypomniał im o dawnych obietnicach:

Wapasha poinformował panów w łodzi, że Indianie Chippewa byli bardzo uciążliwi, często schodząc rzeką, która nosi ich imię i odcinając małe grupy Dakotów, którzy polowali. Mówił także o zaletach budowy młyna na bystrzach rzeki Chippewa, co obiecał im rząd amerykański. [ 18 ] : 275?

Traktaty


Agent ds. Indian Lawrence Taliaferro zorganizował pierwszą delegację Dakotów Siuksów do Waszyngtonu w 1824 roku.

Wiosną 1824 roku wódz Wabasha II opuścił wioskę Kiyuksa jako część "pierwszej delegacji Indian Sioux do Waszyngtonu" zorganizowanej przez agenta Indian Lawrence'a Taliaferro . Inni znani przywódcy Dakotów w delegacji to wódz Mdewakanton Little Crow I i wódz Yanktonai Wanata I (The Charger). Towarzyszyła im w podróży delegacja Odżibwejów (Chippewa). [ 1 ] Agent Taliaferro zorganizował wizytę jako część swoich wysiłków na rzecz zakończenia wojny między Siouxami i Chippewa, a także między Siouxami a Sac i Foxes. [ 9 ]

Grupa podróżowała łodziami kilowymi z Fort Snelling do Prairie du Chien. [ 1 ] Po dotarciu do Prairie du Chien, Wabasha i Wanata powiedzieli, że chcą zawrócić, po tym jak porozmawiali z handlarzami, którzy ostrzegli ich, że zachorują i umrą, jeśli pójdą dalej. [ 9 ] : 20? Little Crow oświadczył, że zamierza kontynuować podróż do Waszyngtonu z Taliaferro. [ 9 ] Historycy przedstawili różne interpretacje relacji Taliaferro z podróży. Niektórzy sugerują, że Wabasha i Wanata nie pojechali dalej i nie udali się do Waszyngtonu, [ 7 ] podczas gdy inni sugerują, że zostali przekonani przez Little Crowa do kontynuowania podróży. [ 1 ]

W Waszyngtonie delegacje Indian amerykańskich spotkały się z sekretarzem wojny Stanów Zjednoczonych Johnem C. Calhounem i prezydentem Jamesem Monroe . Przygotowano grunt pod negocjacje traktatowe w Prairie du Chien w następnym roku. [ 9 ]

Traktat Prairie du Chien z 1825 r.

[ edytuj ]Artykuł główny: Pierwszy Traktat Prairie du Chien

19 sierpnia 1825 roku przywódcy plemion indiańskich z górnego biegu Missisipi zebrali się w Prairie du Chien. Obecni wodzowie i naczelnicy reprezentowali plemiona, w tym Dakota Sioux, Odżibwejowie , Saukowie i Meskwaki (Fox) , Menomonee , Iowa , Ho-Chunk (Winnebago) i Odawa . Komisarzami traktatowymi Stanów Zjednoczonych byli gubernator William Clark z Terytorium Missouri i gubernator Lewis Cass z Terytorium Michigan . [ 1 ]

Po długich dyskusjach ostatecznie ustalono granice między plemionami Dakotów i Odżibwejów. Ponadto pierwszy artykuł traktatu stwierdzał: "Będzie trwały i wieczny pokój między Siouxami i Chippewasami; między Siouxami a połączonymi plemionami Sacs i Foxes; oraz między Lowaysami a Siouxami". [ 1 ]

Sygnatariuszami Traktatu Prairie du Chien z 1825 r. z ramienia Dakotów byli wodzowie Wabasha II, Little Crow I, Standing Buffalo, Sleepy Eye, Two Faces, Tasaugye (His Cane), Black Dog, Wanata (The Charger) , Red Wing II , Shakopee I , Penichon i Eagle Head oraz kilku innych dowódców i "głównych ludzi". [ 1 ]

Traktat nie osiągnął celu ustanowienia trwałego pokoju międzyplemiennego. W ciągu kilku miesięcy stało się jasne, że ani Dakota, ani Odżibwejowie nie chcieli być ograniczeni granicami ustalonymi w traktacie, a plemiona szybko powróciły do ??poprzedniego wzorca wrogości. [ 1 ] Traktat z 1825 r. miał jednak ten skutek, że ułatwił rządowi USA zakup określonych obszarów ziemi od plemion indiańskich w kolejnych latach. [ 19 ]

Traktat Prairie du Chien z 1830 r.

[ edytuj ]Artykuł główny: Czwarty Traktat Prairie du Chien

Latem 1830 roku w Prairie du Chien odbyła się druga konferencja plemion północno-zachodnich, w której uczestniczyli komisarze traktatowi Stanów Zjednoczonych William Clark , superintendent ds. Indian z siedzibą w St. Louis, oraz pułkownik Willoughby Morgan z 1. Pułku Piechoty w Fort Crawford . [ 20 ]

Głównym celem traktatu było powstrzymanie różnych plemion, w tym Dakotów (Siouxów) oraz Sauków i Meskwaki (Fox), przed najazdami na ich terytoria. [ 7 ] : 50? Armia USA zobowiązała się zakończyć wojny międzyplemienne, a przedstawiciele plemion zgodzili się na ukaranie tych, którzy naruszali pokój. [ 5 ] : 135? W praktyce armii trudno byłoby to wyegzekwować, ponieważ działania wojenne trwały, a nie istniały żadne przepisy umożliwiające sądzenie Indian oskarżonych o podżeganie do przemocy. [ 5 ]

Stany Zjednoczone również naciskały na cesję ziemi jako część traktatu z 1830 r. Dakota odstąpiła dwudziestomilowy pas ziemi po swojej stronie granicy z 1825 r., a Sac i Fox odstąpili podobny pas ziemi. Utworzenie tej "strefy neutralnej" przez rząd USA tylko zaostrzyłoby napięcia między nimi, ponieważ myśliwi z obu stron byli kuszeni, aby tam polować. Jednak plemiona otrzymały również rekompensatę za cesje ziemi. Roczna renta w wysokości 2000 dolarów miała być wypłacana Dakocie w formie pieniędzy, towarów lub zwierząt, według uznania wodzów, przez okres dziesięciu lat. [ 7 ]

Przedstawiciele Dakotów, którzy podpisali Traktat Prairie du Chien z 1830 r., to 26 Mdewakantonów, dziewięciu Wahpekute, dwóch Sissetonów i żaden Wahpeton. [ 7 ] [ 21 ] Wśród znanych sygnatariuszy znaleźli się wodzowie Wabasha II, Little Crow I i Big Eagle (dziadek późniejszego Big Eagle ), a także Wacouta I (który zastąpił Red Winga II ), Big Thunder (który później został Little Crow II) i Good Road (następca Penichona). [ 7 ] : 51?

W kolejnych latach agent ds. Indian Lawrence Taliaferro wykorzystał rentę w wysokości 2000 dolarów na zakup dóbr, które podzielił na trzy części: dla grupy Wahpekute Tasaugye, dla Mdewakantonów Wabasha i dla Indian mieszkających w pobliżu agencji St. Peters. Podczas gdy renty obiecane w traktacie z 1830 r. były "zbyt małe, aby mieć jakikolwiek wpływ, dobry lub zły, na Santee Sioux", [ 7 ] Taliaferro próbował wykorzystać je do zbudowania poparcia dla swoich wysiłków, szczególnie gdy lokalni handlarze futrami pod przywództwem nowicjusza Henry'ego Hastingsa Sibleya byli mniej chętni do zaspokajania ich potrzeb. [ 5 ] Renty traktatowe uświadomiły przywódcom Mdewakanton , że rząd USA może złagodzić trudności gospodarcze, których doświadczali z powodu spadku liczby zwierząt łownych dostępnych do polowań. [ 5 ]

Traktat obiecywał również kowala, co okazało się szczególnie dogodne dla wioski Wabasha. [ 7 ] Wabasha krótko zaprotestował, gdy dowiedział się, że planowana kuźnia będzie się mieścić w agencji St. Peters - zbyt daleko, aby jego liczna grupa mogła skorzystać z włóczni na szczury, motyk i metalowych pułapek, które miałaby ona produkować. [ 5 ] Agent Taliaferro ostatecznie zgodził się umieścić nową kuźnię w Kettle Hills, tuż pod wioską Kiyuksa. [ 7 ]

Wreszcie traktat z 1830 r. wyznaczył obszar ziemi dla "mieszańców rasy Sioux z Medawa Kanton" [ 9 ] , obejmujący 320 000 akrów ziemi na zachód od jeziora Pepin . Nazywany obszarem "mieszańców rasy" [ 22 ] lub rezerwatem Wabasha lub Pepin [ 20 ] , obszar ten został wydzielony dla krewnych Dakotów o mieszanym pochodzeniu i stał się przedmiotem sporu w latach 50. XIX wieku [ 22 ] . Mówi się, że wódz Wabasha zgodził się omówić kwestię przekazania ziemi dopiero po tym, jak Stany Zjednoczone zgodziły się, że Siouxowie mogą "dać mały kawałek [ziemi] naszym przyjaciołom, mieszańcom". [ 23 ] Grupa Wabashy miała znaczny dług wobec handlarza futrami "mieszanej krwi" Alexisa Bailly'ego , [ 23 ] który miał wpłynąć na decyzję Wabashy o naciskaniu na to. [ 20 ] Niemniej jednak Taliaferro był przekonany, że komisarze traktatu oparli się naciskom ze strony American Fur Company, aby włączyć do traktatu artykuł na ich korzyść. [ 24 ]

Wojna Czarnego Jastrzębia

[ edytuj ]Główny artykuł: Wojna Black Hawk

Wódz Wabasha II i jego grupa zostali zwerbowani przez Stany Zjednoczone do walki z wodzem Czarnym Jastrzębiem i "brytyjską grupą" Sauków podczas wojny z Czarnym Jastrzębiem w 1832 roku . [ 25 ] : 191-200?

Rozmowy pokojowe z Meskwaki

[ edytuj ]

21 maja 1832 roku wódz Wabasha przeprowadził rozmowy pokojowe z Dubuque Meskwaki (Fox) w obecności pułkownika Willoughby'ego Morgana w Prairie du Chien. Dakota skarżyli się, że grupa wojenna Sauków i Meskwaki wkroczyła na ich terytorium określone w traktacie z 1830 roku i zabiła trzech lub więcej ich ludzi. Meskwaki zaprzeczyli, że ktokolwiek z ich plemienia wystąpił przeciwko Dakotom od czasu podpisania traktatu i powiedzieli, że pragną pokoju. Zastrzegali przy tym, że mogą mówić tylko w swoim imieniu, a nie w imieniu innych członków swoich braci. Dakota i Meskwaki "palili i tańczyli razem i rozstali się w pozornej przyjaźni i harmonii" [ 25 ] przed powrotem do domu.

Rekrutacja i płacenie przez agentów Indiańskich


Generał brygady Henry Atkinson wydał Dakotom rozkaz ścigania Sauków po bitwie pod Bad Axe

Pod koniec maja, po tym jak Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę wodzowi Black Hawk, generał brygady Brevet Henry Atkinson wysłał wiadomość z Dixon w stanie Illinois do Prairie du Chien, instruując agenta ds. Indian Josepha M. Streeta, aby zwerbował Siouxów do walki z nimi. Street wysłał byłego nauczyciela szkoły w Fort Snelling Johna Marsha i podagenta ds. Indian Thomasa Burnetta, aby porozmawiali z wodzem Wabashą. Opuścili Prairie du Chien łodzią 30 maja i dotarli do wioski Wabashy 1 czerwca. Znaleźli Siouxów "najwyraźniej zaniepokojonych i w pełni przygotowanych do wojny ze swoimi starymi wrogami". [ 25 ] W ciągu sześciu dni wrócili do Prairie du Chien z 80 Siouxami i 20 wojownikami Winnebago, którzy byli gotowi walczyć z USA; ostatecznie dołączyło do nich prawie 100 Dakotów. [ 25 ]

Agent Indian Street napisał do swojego odpowiednika Lawrence'a Taliaferro, skarżąc się, że Dakota Taliaferro to "niezadowolony lud, którego trudno zadowolić". [ 25 ] Street spierał się z wodzem Wabashą, French Crow i innymi wodzami o najlepszy sposób rozdzielenia zapłaty między wojowników. Wabasha i inni przywódcy chcieli ryczałtu, który podzieliliby według własnego uznania; Street nalegał na płacenie każdemu wojownikowi z osobna, przyznając jednocześnie, że jego zapisy są wadliwe. [ 25 ]

Bitwa pod Horseshoe Bend

[ edytuj ]Artykuł główny: Bitwa pod Horseshoe Bend (1832)

Ludzie Wabashy, dowodzeni przez głównego żołnierza The Bow (znanego również jako "L'Arc" lub "Lark"), zostali oddani pod dowództwo pułkownika Williama S. Hamiltona [ 25 ] wraz z grupą Menominees i Ho-Chunks (Winnebagos). 16 czerwca 1832 r. przybyli na pole bitwy nad rzeką Pecatonica , godzinę po tym, jak ochotnicza milicja dowodzona przez pułkownika Henry'ego Dodge'a zabiła i oskalpowała jedenastu wojowników Kickapoo , którzy ich zaatakowali. Dodge doniósł Atkinsonowi, że po bitwie pod Horseshoe Bend część skalpów została podzielona z "przyjaznymi" Indianami, którzy "wydawali się zachwyceni skalpami" [ 26 ] .

Dezercje i nagany

[ edytuj ]

Po "dwutygodniowej niepozornej służbie" Dakota maszerowali z pułkownikiem Hamiltonem, aby dołączyć do armii generała Atkinsona w walce z ludźmi Czarnego Jastrzębia, gdy wszyscy oprócz sześciu zmienili zdanie, zawrócili i uciekli. [ 25 ] Niektórzy wrócili do domu przez Galenę w stanie Illinois , gdzie zostali krótko zatrzymani jako dezerterzy; [ 27 ] inni udali się do Prairie du Chien, gdzie spotkał ich agent ds. Indian Street, który udzielił im nagany za "tchórzostwo". [ 25 ] Street miał powiedzieć do The Bow i Siouxów:

"Chciałbym wiedzieć, dlaczego opuściłeś armię... Powiedziałem ci: 'Idź i pomścij się na mordercach twoich przyjaciół, jeśli tego chcesz. Jeśli pragniesz zemsty, masz pozwolenie, aby ją dokonać. Dostarczę ci broń, amunicję i prowiant, a oto człowiek, który został wysłany, aby zaprowadzić cię do wroga. Podążaj za nim, a on zaprowadzi cię do morderców Winnebago, Menomonee i Siouxów.' To właśnie powiedziałem ci. Jednomyślnie pragnąłeś iść na wojnę i zdawałeś się być zdeterminowany, by w pełni zadośćuczynić za swoje krzywdy i krzywdy. Podniosłeś pieśń wojenną. Pułkownik Hamilton poprowadził cię do kraju opanowanego przez Sacs i Foxes, a gdy byłeś w zasięgu uderzenia twojego wroga, okaleczyłeś ciała jedenastu Sacs [sic] zabitych przez wojowników twojego Wielkiego Ojca dzień przed twoim przybyciem. Potem odwróciłeś się i wróciłeś do tego miejsca. Nie widziałeś ani nie podjąłeś żadnego wysiłku, by zobaczyć Sacs i Foxes... Odpowiedz mi szczerze - Dlaczego wróciłeś i co zamierzasz zrobić?" [ 25 ]

Bow, który był w połowie Dakotą, a w połowie Ho-Chunkiem, odpowiedział, że zamierzają wrócić do domu. Wyjaśnił, że Saukowie zaczęli zabijać wielu białych ludzi, a pułkownik Dodge był odważny, ale miał za mało ludzi. [ 25 ] Dakota, jak powiedział, byli niezadowoleni z pułkownika Hamiltona, który ich zagłodził i nie wykorzystywał dobrze indiańskich wojowników. [ 27 ] [ 1 ] Ponadto ich stopy były obolałe, ich mokasyny były znoszone i tęsknili za swoimi rodzinami. [ 25 ] Street oskarżył Bow o kłamstwo i powiedział, że ich zachowanie było "najbardziej nikczemne": [ 25 ]

"Nie macie serc, by spojrzeć na Indian, którzy zamordowali wasze rodziny i przyjaciół. Wróćcie do swoich squaws i zaorajcie kukurydzę, nie jesteście godni iść na wojnę. Wasz Wielki Ojciec daje wam trochę mąki i wieprzowiny do jedzenia; nie macie żołądków do wojny. Wróćcie do swoich squaws i zaorajcie kukurydzę, i nigdy więcej nie zawracajcie głowy Wielkiemu Ojcu swoim niepokojem o pójście na wojnę. Weźcie swoje łodzie i oczyśćcie się." [ 25 ]

Po tych słowach odesłał dezerterów z plemienia Dakotów do domu i doniósł Taliaferro, że jest pewien, iż Menominee będą chcieli się zemścić. [ 25 ]

Bitwa pod Bad Axe

[ edytuj ]Artykuł główny: Bitwa pod Bad Axe

Pomimo dezercji, generał Atkinson i Henry Dodge ponownie wezwali na pomoc Dakotów, aby zakończyć wojnę. 1 sierpnia 1832 roku kapitan Joseph Throckmorton został wysłany swoim parowcem Warrior do wioski Wabasha, aby poinformować ich, że Saukowie zbliżają się do Missisipi i aby natychmiast przybyli. W drodze powrotnej kapitan Throckmorton dowiedział się, że Black Hawk i "brytyjska banda" znajdują się u ujścia rzeki Bad Axe i wkrótce wdał się w bitwę. [ 25 ]

2 sierpnia Wabasha i jego wojownicy przybyli na zachodni brzeg rzeki, po tym jak Saukowie zostali pokonani. Generał Atkinson, który był na pokładzie Warriora z podpułkownikiem Zacharym Taylorem i kapitanem Throckmortonem w drodze powrotnej do Prairie du Chien, natychmiast wydał rozkaz Siouxom, aby ścigali pozostałych Sauków, którzy uciekali do "neutralnego" kraju Iowa. Dakota wkrótce dogonili Sauków, którzy byli zbyt słabi, aby kontynuować walkę; zabili co najmniej 68 w jednym ataku. [ 25 ] [ 28 ] : 51? Sam myśliwy mieszanej krwi Jack Frazer zdobył siedem skalpów. [ 25 ]

Black Hawk później potępił Amerykanów za wysłanie Siuksów w pogoń za Saukami, w tym za kobietami i dziećmi, którym udało się uciec. [ 25 ] Gdy Saukowie otrząsnęli się po druzgocącej stracie, szukali zemsty i przez kolejne dziesięciolecie kontynuowali napady z Dakotami.

Śmierć

Wódz Wabasha II zmarł w 1836 roku podczas epidemii ospy, która zabiła wielu członków jego grupy.
10 września 1836 roku grupa Wabasha podpisała traktat z pułkownikiem Zacharym Taylorem, pełniącym obowiązki agenta ds. Indian w Prairie du Chien. Traktat zrzekał się wszelkich roszczeń Siuksów do dzisiejszego północno-zachodniego 
Missouri za kwotę 400 dolarów i został podpisany nie przez wodza Wabasha II, ale przez jego syna, który zastąpił go jako Wódz Wabasha III (1816-1876), znany również jako Joseph Wabasha