Historia i kultura
dawnych Indian
Sylwetki
sławnych Indian
patrz także: Indiańscy Bohaterowie i Wodzowie
Cochise - Wielki Wódz Apaczów | Szalony Koń - Święty Bohater | Geronimo - Ostatni bastion Apaczów | Wódz Józef - przywódca Nez Perce i prawdziwy Amerykanin | Deszcz w twarz - Strategiczny wojownik Siuksów | Czerwona chmura - Wojownik Lakota i Mąż stanu | Siedzący byk - Wódz Lakota i Święty Człowiek | Amerykański Koń- sprytny wódz Siuksów | Wódz Czarny Kocioł - Pokojowy Przywódca | Tępy Nóż (Dull Knife) - Wódz Północnych Cheyenne | Rzymski Nos (Roman Nose) - Wódz Wojenny Czejenów | Wódz Gall - Agresywny Wódz Siuksów Oglala | Mała Wrona (Little Crow) - przywódca powstania Santee Dakota 1862 r. | Cętkowany Ogon (Spotted Tail) - Wojownik, Wódz i Negocjator | Victorio - Walka o ziemie przodków | | Mangas Coloradas (1793?-1863) Wódz Chiricahua Apaczów | Mały Wilk (Little Wolf) - odważny przywódca Czejenów (1818-1904) |
Czerwona
Chmura Red Cloud - Lakota Warrior & StatesmanPrzez Charlesa A. Eastman (Ohiyesa)
"Spójrz na mnie. Byłem wojownikiem na tej ziemi, gdzie wschodzi słońce; teraz wychodzę z miejsca, gdzie zachodzi słońce. Czyj głos został najpierw otoczony na tej ziemi - czerwony lud z łukami i strzałami. Wielki Ojciec mówi, że jest dla nas dobry i łaskawy. Nie widzę tego...- Czerwona chmuraKażda epoka, każda rasa ma swoich bohaterów i bohaterów. Na tym kontynencie było ponad 60 różnych plemion Indian, z których każdy szczycił się swoimi godnymi uwagi ludźmi. Nazwiska i czyny niektórych z tych ludzi będą żyły w historii Ameryki, ale w prawdziwym tego słowa znaczeniu są nieznane, ponieważ są źle zrozumiane. Chciałbym przedstawić jednych z największych wodzów współczesności w świetle rodzimego charakteru i ideałów, wierząc, że naród amerykański chętnie wymierzy im opieszał sprawiedliwość. Jest to kwestia historii, że naród Siuksów, do którego należę, był pierwotnie przyjazny dla ludów kaukaskich, które spotkały się z sukcesją, na południe Hiszpanie; następnie Francuzi, na rzece Mississippi i wzdłuż Wielkich Jezior; później Anglicy, a wreszcie Amerykanie. Następnie to potężne plemię wędrowała nad całym zakresem doliny Mississippi, między tą rzeką a Górami Skalistymi. Ich użycie i rząd zjednoczyły różne zespoły bardziej niż w przypadku wielu sąsiednich plemion. Na początku XIX wieku wodzowie tacy jak Wabasha, Redwing i Little Six wśród wschodnich Siuksów, Zdobywca, Potyczający Niedźwiedź, Człowiek-Afraid-of-His-Horse i Hump z zachodnich zespołów, byli ostatnim ze starego typu. Następnie mamy koterkę nowych liderów, produkty nowych warunków spowodowane bliskim kontaktem z podbojową rasą. To rozróżnienie musi być noszone na myśl - że podczas gdy wcześni wodzowie byli rzecznikami i przywódcami w najprostszym tego słowa znaczeniu, nie posiadali żadnego prawdziwego autorytetu, ci, którzy przekierowywali swoje plemiona w okresie przejściowym, byli mniej lub bardziej władcami i mniej lub bardziej politykami. Jest to wyjątkowy fakt, że wielu "głównych", znanych jako takie dla amerykańskiej opinii publicznej, nie było w ogóle wodzami zgodnie z akceptowanym przeznaczeniem ich plemienia. Ich wybitność była po prostu wynikiem nienormalnej sytuacji, w której przedstawiciele rządu Stanów Zjednoczonych wykorzystali je w określonym celu. W kilku przypadkach, gdy wodz spotkał się z gwałtowną śmiercią, jakiś ambitny człowiek wykorzystał zamieszanie, aby wywnić się na plemię i być może z pomocą z zewnątrz udało się uzurpować sobie przywództwo. Czerwony Chmura narodziła się około 1820 roku w pobliżu forków rzeki Platte. Był jednym z dziewięciorga dzieci, którego ojciec, zdolny i szanowany wojownik, wychował swojego syna pod starym spartańskim reżimem. Mówiono, że młoda Czerwona Chmura była dobrym jeźdźcem, zdolnym do pływania po rzekach Missouri i Yellowstone, o wysokim nośniku i niekwestionowanym odwadze, ale niezmiennie łagodnym i uprzejmym w codziennym życiu. Ta ostatnia cecha, wraz z wyjątkowo muzycznym i przyjemnym głosem, zawsze była charakterystyczna dla człowieka. Kiedy miał około sześciu lat, jego ojciec dał mu ogier i powiedział do niego: "Mój synu, kiedy będziesz mógł siedzieć cicho na głązku tego ogierka bez siodła lub uzdę, będę się cieszył, bo chłopiec, który może zdobyć dzikie stworzenie i nauczyć się go używać, jako człowiek, będzie mógł wygrywać i rządzić ludźmi". Mały facet, zamiast iść po radę i pomoc od swojego dziadka, jak większość indyjskich chłopców, zaczął po cichu praktykować rzucanie lariatem. Za chwilę udało mu się wyrzucić ogierka. Został natychmiast ścięty z nóg, ale zawisł i w końcu udało mu się go wziąć w pobliżu teepee. Kiedy wielcy chłopcy zawiózli stado kucyków do wody, popędził ogierka z resztą. Wkrótce kucyk przyzwyczaił się do niego i pozwolił sobie na potraktowanie. Chłopiec zaczął jeździć go nago; był rzucany wiele razy, ale trwał, dopóki nie mógł jeździć bez lariatu, siedząc z założonymi rękami i prowadząc zwierzę przez ruchy jego ciała. Od tego czasu powiedział mi, że złamał wszystkie swoje kucyki, a wkrótce także jego ojca. Starzy ludzie, jego rówieśnicy, często odnosili do mnie, jak Czerwona Chmura zawsze odnosiła sukcesy w polowaniu, ponieważ jego konie były tak dobrze zepsute. W wieku dziewięciu lat zaczął jeździć na kucyku ojca na polowaniu na bawoły. Powiedział mi, że ma 12 lat, kiedy po raz pierwszy pozwolono mu wziąć udział w pościgu i stwierdził, że żadna z jego strzał nie przebije więcej niż kilka cali. Podekscytowany lekkomyślnością, ubił swojego konia bliżej uciekającego bawołu, a zanim jego ojciec dowiedział się, o co mu chodzi, chwycił jedną z wystających strzał i próbował popychać go głębiej. Wściekłe zwierzę rzuciło jego potężną głowę, a chłopiec i koń zostali zakręceni w powietrze. Na szczęście chłopiec został rzucony na drugą stronę swojego kucyka, który otrzymał pełną moc drugiego ataku. Zagłamiające się kopyta stada wkrótce minęły je, ale raniony i oszalały bawoł odmówił poruszania się, a kilka krytycznych momentów minęło, zanim ojciec Czerwonej Chmury zdołał przyciągnąć jego uwagę, aby chłopiec mógł stanąć na nogi i uciec dla swojego życia. Kiedyś zapytałem Red Cloud, czy mógłby sobie przypomnieć, że kiedykolwiek się bał, i w odpowiedzi opowiedział mi tę historię. Miał około 16 lat i był już raz lub dwa na wojennej ścieżce, gdy ktoś upadł, jego ludzie polowali w kraju Wielkiego Rogu, gdzie mogli spodziewać się kłopotów w każdej chwili z wrogim czopkiem lub Shoshonem. Red Cloud podążał za pojedynczym bawołem do Badlands i był poza zasięgiem wzroku i słyszał o swoich towarzyszach. Kiedy zburzył swoją grę, uważnie zauważył każdą cechę swojego otoczenia, aby od razu mógł wykryć coś niezwykłego i przywiązać konia z długim lariatem do rogu martwego żubra podczas skórowania i krojenia mięsa, aby spakować je do obozu. Co kilka minut zatrzymuje się w swojej pracy, aby zbadać krajobraz, ponieważ miał wrażenie, że niebezpieczeństwo nie jest daleko. Nagle, prawie nad głową, jak się wydawało, usłyszał ogromną wojnę i, patrząc na bok, myślał, że był odpowiedzialny za przytłaczającą liczbę wojowników. Desperacko próbował dać zwykły nieustraszoną wojnę w odpowiedzi, ale zamiast tego krzyk terroru pękł z jego ust, jego nogi ustąpiły pod nim, a on wpadł na sterzę. Kiedy w następnej chwili zdał sobie sprawę, że wojna-whoop była tylko nagłym jękiem jego konia i szarżującym armią bandą uciekającego łosia, tak się wstydził, że nigdy nie zapomniał o tym incydencie. Jednak do tego czasu nigdy o tym nie wspomniał. Jego późniejsza kariera wskazywałaby, że lekcja była dobrze wyuczona. Przyszły przywódca był nadal bardzo młodym człowiekiem, gdy dołączył do partii wojennej przeciwko Utes. Po zgołowie pchnięciu do przodu na szlaku, znalazł się daleko przed swoimi towarzyszami, gdy nadeszła noc, a jednocześnie deszcz zaczął mocno spadać. Wśród rozproszonych szorów, samotny wojownik znalazł naturalną jaskinię, a po pochopnym badaniu postanowił schronić się tam na noc. Ledwo zwinął się w koc, gdy usłyszał lekkie szerzenie przy wejściu, jakby jakieś stworzenie przygotowywało się do podzielenia jego odosobnienia. To było ciemne. Nie widział nic poza osądzaniem, że musi to być człowiek lub grizzly. Nie było miejsca, aby narysować łuk. Musi być między nożem a nożem, albo między nożem a pazurami, powiedział do siebie. Intruz nie szukał, ale po cichu położył się w przeciwległym rogu jaskini. Czerwona chmura pozostała idealnie nieruchoma, ledwo oddychająca, z ręką na nożu. Godzinę po godzinie czuwał, podczas gdy wiele myśli przechodziło przez jego mózg. Nagle, bez ostrzeżenia, kichnął i natychmiast silny mężczyzna wyskoczył do siedzącej postawy naprzeciwko. Pierwszy szary rano wkradał się do ich skalistej jaskini, a oto przed nim siedział myśliwy Ute. Zdesperowany, jak się wydawało, nie obawie ponury humor. Żaden z nich nie mógł sobie pozwolić na odebranie oczu innym; napięcie było wielkie, aż do w końcu uśmiechu zachwiał się bez wyrazu twarzy Ute. Czerwona Chmura odpowiedziała na uśmiech i w tej chwili narodził się między nimi traktat o pokoju. "Włóż swój nóż do pochwy. Zrobię to również i będziemy palić razem" - podpisała się Red Cloud. Inni z radością się zgodzili i w ten sposób ratywali rozejm, który zapewnił każdemu bezpieczny powrót do swoich przyjaciół. Po zakończeniu dymu uścisnęli sobie dłonie i rozdzielili. Żadne z nich nie przekazało żadnych informacji. Red Cloud wrócił na swoją imprezę i opowiedział swoją historię, dodając, że nic nie wyjawił i nie ma nic do zgłoszenia. Niektórzy byli skłonni go krytykować za to, że nie walczył, ale był podtrzymywany przez większość wojowników, którzy pochwalili jego powściągnika. W ciągu jednego lub dwóch dni odkryli główny obóz wroga i stoczyli niezwykłą bitwę, w której Czerwony Obłok szczególnie się wyróżniał. Siuksowie wkraczali w najbardziej burzliwy okres w swojej historii. Stare rzeczy były szybkie, dając miejsce nowym. Młodzi mężczyźni, po raz pierwszy angażując się w poważną i niszczycielską wojnę z sąsiednimi plemionami, uzbrojeni w śmiertelną broń dostarczaną przez białego człowieka, zaczęli zdawać sobie sprawę, że muszą wkrótce wejść w desperacką walkę o swoje przejne tereny łowieckie. Starzy ludzie niewinnie kultywowali przyjaźń obcego, mówiąc między sobą: "Oczywiście jest wystarczająco ziemi dla wszystkich!" Red Cloud był skromnym i mało znanym człowiekiem od około 28 lat, kiedy generał Harney zadzwonił do wszystkich zachodnich zespołów Sioux w Fort Laramie, Wyoming, aby uzyskać porozumienie i prawo do drogi przez ich terytorium. Ogallala trzyma się z tego wniosku, ale Bear Bull, szef Ogallala, zobowiązał się do podporządkowania się reszcie klanu po tym, jak został obrócony whisky. Rozwścieczony porażką, strzelał do grupy swoich plemion, a ojciec i brat Czerwonej Chmury zmarli. Zgodnie z indyjskim zwyczajem, przypadło mu to, że pomścił czyn. Spokojnie, nie wypowiadając ani słowa, stanął twarzą w twarz ze starym Bear Bullem i jego synem, którzy próbowali bronić swojego ojca, i zastrzelił ich obu. Zrobił to, co uważał za swój obowiązek, a cały zespół go wspierał. Rzeczywiście, tragedia dała młodzieńcowi jednocześnie pewną pozycję jako tego, kto nie tylko bronił swojego ludu przed wrogami, ale przed niesprawiedliwością i agresją w plemieniu. Od tego czasu był uznanym przywódcą. Człowiek-Strach-His-Horse, ówczesny szef Ogallalas, wziął radę z Czerwoną Chmurą we wszystkich ważnych sprawach, a młody wojownik szybko awansował do autorytetu i wpływów. W 1854 roku, kiedy miał zaledwie trzydzieści pięć lat, różne zespoły ponownie obozowały w pobliżu Fort Laramie. Mormoński pociąg emigracyjny, poruszający się na zachód, zostawił za sobą krowę z nogą, a młodzi ludzie zabijali ją dla jedzenia. Następnego dnia, ku ich zdumieniu, w obozie indyjskim pojawił się oficer z trzydziestu mężczyzn i zażądał od starego Zdobywcy Niedźwiedzia, aby zostali oddani. Szef na próżno zaprotestował, że to wszystko błąd i zaproponował, że dokonają zadowolenia. Wydawałoby się, że albo oficer był pod wpływem alkoholu, albo miał na celu znęcanie się nad Indianami. Nie zaakceptuje ani wyjaśnień, ani zapłaty, ale zażądał, aby młodzi ludzie, którzy zabili krowę, zostali dostarczeni do kary do zsumowania. Stary wód odmówił zastraszenia i został zastrzelony. Żaden żołnierz nigdy nie dotarł do bramy Fort Laramie! Tutaj Czerwona Chmura prowadziła młodą Ogallalę i tak intensywne było uczucie, że nawet zabili tłumacza pół-hodowla. Co ciekawe, nie było próby odwetu ze strony armii i żadnej poważnej przerwy aż do 1860 roku, kiedy Siuksowie byli zaangażowani w kłopoty z Cheyenne i Arapahoe. W 1862 roku wybuchła wschodni Siuksowie w Minnesocie pod Little Crow, w którym zachodnie zespoły nie brały udziału. Jednak to wydarzenie zapoczątkowało nowy okres dla ich rasy. Badacze Union Pacific wyłożyli proponowaną drogę przez serce południowego kraju bawołów, spotkanie Ogallala, Brule, Arapahoe, Comanche i Pawnee, którzy podążali za bawołem jako środek do życia. Większość z tych plemion była w stanie wojny ze sobą, ale w miesiącach letnich często spotykały się, aby ogłosić rozejm i zorganizować wspólne rady i uroczystości, które teraz zostały zasadniczo przekształcone w dyskusje o wspólnym wrogu. Stało się jednak oczywiste, że niektóre z mniejszych i słabszych plemion były skłonne przyjąć nowy porządek rzeczy, uznając, że polityka rządu polegała na położeniu kresu wojnie plemiennej. Pozycja Red Cloud była bezkompromisowo przeciwna poddaniu się. Wygłosił kilka znanych przemówień w tej linii, z których jedno zostało mi powtórzone przez starego człowieka, który słyszał i pamiętał je z niezwykłym słownym wspomnieniem Indianina. "Przyjaciele", powiedział Red Cloud, "to było nasze nieszczęście powitać białego człowieka. Zwiedziono nas. Przyniósł ze sobą kilka lśniących rzeczy, które podobały się naszym oczom; przyniósł broń bardziej skuteczną niż nasza: przede wszystkim przyniósł wodę duchową, która sprawia, że zapomina się o starości, słabości i smutku. Ale pragnę wam powiedzieć, że jeśli chcecie posywali to dla siebie, musicie zacząć od nowa i odłożyć mądrość waszych ojców. Musisz położyć jedzenie i zapomnieć o głodnych. Kiedy twój dom jest zbudowany, twój magazyn wypełnił się, a następnie rozejrzyj się za sąsiadem, którego możesz wziąć w niekorzystnej sytuacji i chwycić wszystko, co ma! Rozdawaj tylko to, czego nie chcesz, a raczej nie rozdmuchaj się z żadnym z twoich rzeczy, chyba że w zamian za cudze. Moi rodacy, czy błyszczące bibeloty tego bogaczów, jego podstępny napój, który pokonuje umysł, czy te rzeczy będą kuszone, abyśmy poołaczali nasze domy, nasze tereny łowieckie i zaszczytne nauczanie naszych starców? Czy mamy pozwolić, bylibyśmy dopędzeni tam i z powrotem - być zaganiani jak bydło białego człowieka? Jego następne przemówienie, które zostało zapamiętane, zostało wygłoszone w 1866 roku, tuż przed atakiem na Fort Phil Kearny. Napięcie uczuć wobec najeźdźców osiągnęło swój szczyt. W radzie na rzece proszkowego nie było żadnego głosu sprzeciwu, gdy postanowiono sprzeciwić się całkowicie jasnemu celowi rządu. Czerwona Chmura nie była całkowicie nieświadoma siły numerycznej i zaradności białego człowieka, ale był zdeterminowany, aby stawić czoła wszelkim przeciwnościom, a nie podporządkować się. "Słyszcie, Dakoty!" - zawołał. Kiedy Wielki Ojciec w Waszyngtonie wysłał nam swojego głównego żołnierza Harneya, aby poprosił o drogę przez nasze tereny łowieckie, drogę do jego żelaznej drogi do gór i zachodniego morza, powiedziano nam, że chcą tylko przejść przez nasz kraj, nie po to, aby wśród nas nie szukać złota na dalekim zachodzie. Nasi starzy wodzowie myśleli, aby pokazać swoją przyjaźń i dobrą wolę, kiedy pozwolili temu niebezpiecznemu wężowi pośród nas. Obiecali chronić prześladowców. Jednak zanim prochy ognia soborowego będą zimne, Wielki Ojciec buduje wśród nas swoje forty. Słyszałeś odgłos siekiery białego żołnierza na Małej Sosny. Jego obecność tutaj jest zniewagą i zagrożeniem. To zniewaga dla duchów naszych przodków. Czy zatem powinniśmy pooyć się po rezygnować z ich świętych grobów, aby zostać zaorem za kukurydzę? Dakoty, jestem za wojną!" Niecały tydzień po tym przemówieniu Siuks posunął się do Fortu Phila Kearnego, nowego strażnika, który właśnie zajęli jej miejsce na najdalszej granicy, pilnując szlaku Oregonu. Każdy szczegół ataku był zaplanowany z ostrożnością, choć nie bez gorącej dyskusji, a prawie każdy znany szef Sioux zgodził się zadowolić ciosem. Genialny młody przywódca wojenny, Crazy Horse, został mianowany na prowadzenie szarży. Jego porucznicy to Sword, Hump i Dull Knife, z Małym Szefem Cheyenne'a, podczas gdy starsi mężczyźni działali jako radni. Ich sukces był natychmiastowy. Wycięli prawie setkę ludzi pod dowództwem kapitana Fettermana w ciągu mniej niż pół godziny, których wyciągnęli z fortu przez podstęp, a następnie unicestwili. Zamiast wysyłać żołnierzy do ukarania, rząd wysłał komisję do radzenia sobie z Siuksami. Rezultatem był słynny traktat z 1868 roku, który Red Cloud był ostatnim, który odmówił, ponieważ odmówiono, dopóki wszystkie forty na ich terytorium nie zostaną zwolnione. Wszystkie jego żądania zostały przystępowane, nowa droga opuszczona, wycofane garnizony, a w nowym traktacie wyraźnie stwierdzono, że Czarne Wzgórza i Wielki Rog były krajem indyjskim, oddzieleni za ich wieczyste obłożenie i że żaden biały człowiek nie powinien wjechać do tego regionu bez zgody Siuksów. Jednak ten traktat został podpisany, gdy złoto zostało odkryte na Czarnych Wzgórzach, a popularny krzyk brzmiał: "Usuńcie Indian!" Było łatwiej powiedzieć niż zrobić. To terytorium zostało ich uroczyście zagwarantowane na zawsze: jak powstrzymać nieodpartą gorączkę złota? Rząd na początku wszedł w jakiś mały protest, na tyle, by "uratować twarz" w chwili stwierdzenia; ale nie podjęto poważnej próby zapobieżenia hurtowemu naruszeniu traktatu. Ten stan rzeczy doprowadził do ostatniego wielkiego przemówienia wygłoszonego przez Red Cloud na spotkaniu na rzece Little Rosebud. Jest to krótkie i dotyka beznadziejności ich przyszłości jako rasy. Wydaje się, że w tym czasie doszedł do wniosku, że opór nie może trwać dłużej; w rzeczywistości większa część narodu Siuksów była już pod kontrolą rządu. - Powiedziano nam, że Spotted Tail zgodził się zostać szefem "brama". Ci Indianie, którzy idą do białego człowieka, mogą być tylko żebrakami, dlatego szanuje tylko bogactwa i jak Indianin może Indianbyć bogatym człowiekiem? Nie może, nie przestawając być Indianinem. Jeśli chodzi o mnie, cierpliwie słuchałem obietnic Wielkiego Ojca, ale jego pamięć jest krótka. Teraz skończyłem z nim. To wszystko, co mam do powiedzenia". Dzikie zespoły rozstały się wkrótce po tej radzie, aby śledzić dryf bawołów, niektóre w pobliżu Black Hills i inne w regionie Wielkiego Rogu. Małe imprezy wojenne zstępowały od czasu do czasu na bezpańskimi podróżnikami, którzy nie otrzymali litości z ich rąk lub rozbijali się o sąsiednich fortów. Czerwony Chmura domagał się prawa do pilnowania i trzymania siłą, w razie potrzeby, całego tego terytorium, które zostało przyznane jego ludowi na mocy traktatu z 1868 roku. Ziemia stała się bardzo gniazdem banitów. Oprócz zorganizowanych przyjęć poszukiwaczy, bandy białych złodziei koni i desperatów wykorzystały sytuację, aby splądrować imigrantów i Indian. Podjęto próbę wykorzystania obozów wojskowych w celu ustanowienia kontroli i wymuszenia wszystkich Indian w sprawie zastrzeżeń. Inna komisja została wysłana do wynegocjowania ich usunięcia na terytorium Indii, ale spotkała się z absolutną odmową. Po wielu wojnach partyzanckich, w 1876 roku postawiono ważną kampanię wojskową przeciwko Siuksowi, kończącą się porażką George'a Custera na Little Bighorn. W tej godnej uwagi bitwie Red Cloud nie uczestniczył osobiście, ani wcześniejszy z Crook na małym różaku, ale miał syna w obu walkach. Był teraz radnym, a nie wojownikiem, ale jego młodzi ludzie byli stale na polu. W tym samym czasie Spotted Tail poddał się i był w ścisłym kontakcie z przedstawicielami rządu. Nieunikniony koniec był jednak bliski. Pewnego ranka jesienią 1876 roku Red Cloud został otoczony przez wojska amerykańskie pod dowództwem pułkownika McKenzie, który rozbroił swoich ludzi i sprowadził ich do Fortu Robinson w Nebrasce. Następnie przewieziono je do agencji Pine Ridge, gdzie przez ponad trzydzieści lat mieszkał jako "indyjant rezerwacyjny". Aby jeszcze bardziej go upokorzyć, władze rządowe ogłosiły bardziej nikczemnego szefa Tail w Siuk. Oczywiście ludzie Red Cloud nigdy nie rozpoznali żadnego innego szefa. W 1880 roku zaapelował do profesora Marsa z Yale, szefa naukowej ekspedycji do Badlands, oskarżając o pewne oszustwa w agencji i udowadniając jego sprawę; w każdym razie sprawa została uznana za godną oficjalnego dochodzenia. W latach 1890-1891, podczas "szaleństwa na tańcu duchów" i trudności, które nastąpiły, podejrzewano go o zmowę z wrogami, ale nie dołączył do nich otwarcie i nic nie można było udowodnić przeciwko niemu. Był już starym człowiekiem i stał się prawie całkowicie ślepy przed śmiercią w 1909 roku w dziewięćdziesiątym roku. Jego życie prywatne było wzorowe. Był wierny jednej żonie przez wszystkie swoje dni i był oddanym ojcem swoim dzieciom. Był ambitny dla swojego jedynego syna, znanego jako Jack Red Cloud, i bardzo chciał, aby był wielkim wojownikiem. Zaczął go od wojennej ścieżki w wieku piętnastu lat, a nie zdając sobie sprawy, że dni wojny indyjskiej były prawie na końcu. Wśród wodzów, Red Cloud był godny uwagi jako cichy człowiek, prosty i bezpośredni w mowie, odważny w działaniu, zagorzały miłośnik swojego kraju i posiadał w wyraźnym stopniu męskich cech charakterystycznych dla amerykańskiego Indian w jego najlepszych czasach. Przez Charlesa A. Eastman, 1918. Kompilowany i zmontowany przez Kathy Alexander / Legends of America, aktualizacja kwiecień 2022. O autorze : Fragmentowana z książki Indian Heroes and Great Chieftains, autorstwa Charlesa A. Eastman, 1918. (obecnie w domenie publicznej) Charles A. Eastman uzyskał dyplom medyczny w Boston University School of Medicine w 1890 roku, a następnie rozpoczął pracę w Biurze Spraw Indian w tym samym roku. Pracował w Pine Ridge Agency w Dakocie Południowej i był naocznym świadkiem obu wydarzeń prowadzących do i po masakrze dru Śląskiej z 29 grudnia 1890 roku. Sam częściowo - Sioux, znał wielu ludzi, o których pisał.
|