Wikipedia
| Geografia Indian USA | Plemiona
Indian USA | Historia
Indian USA | Kultura i
religia Indian | Wojny Indian |
Zobacz też: Wojny Siuksów 1659-1891 i Wojny Czejenów (Cheyenne) (1676-1879)
Wielka Wojna Siuksów [Wojna o Góry Czarne] (1876-1877)
[Kampania]:
| poczatek, zobacz - Potyczka o Stada Bydła i
Potyczka pod Fort Reno, w Ramach Wyprawy Big Horn (1876), [a w tym także : Battle of Powder River (1876)] | Bitwa pod Prairie Dog Creek (1876) | Bitwa o Rosebud (1876) | Bitwa pod Little Bighorn (1876) | Bitwa pod Warbonnet Creek (1876) | Bitwa pod Slim Buttes (1876) | Bitwa pod Cedar Creek (1876) | Dull Knife Fight (1876)| Bitwa o Wolf Mountain (1877) | Bitwa o Little Muddy Creek (1877) |
Bitwa pod Little Bighorn (1876) Patrz także : (w budowie) Wodzowie w
tej Bitwie: Sojusznicy USA: Indianie z plemion Shoshone i Crow
Bitwa nad Little Bighorn,
Miała miejsce w dniach 25-26 czerwca 1876 r. nad rzeką Little Bighorn w rezerwacie Indian Crow w południowo-wschodnim Terytorium Montany . Bitwa, która zakończyła się porażką sił amerykańskich, była najważniejszą akcją Wielkiej Wojny Sioux z 1876 r Większość bitew w Wielkiej Wojnie Siuksów, w tym bitwa pod Little Bighorn, miała miejsce na ziemiach, które tubylcy zabrali innym plemionom od 1851 roku. Lakoci byli tam bez zgody lokalnego plemienia Crow, które miało traktat w tej sprawie. Już w 1873 roku wódz Crow Blackfoot wezwał Stany Zjednoczone do podjęcia działań militarnych przeciwko tubylczym intruzom. Stała inwazja Lakotów (reakcja na białą ekspansję na Black Hills) na obszary traktatowe należące do mniejszych plemion zapewniła Stanom Zjednoczonym silny sojusz indiański ze skautami (przewodnikami) z Plemion Arikaras i Crows podczas wojen Lakotów. Walka
zakończyła się miażdżącym zwycięstwem Lakotów,
Północnych Czejenów i Arapaho, dowodzonych przez kilku
głównych przywódców wojennych, w tym Szalonego
Konia i Wodza
Galla, którzy zostali zainspirowani wizjami Siedzącego
Byka (T?at?á?ka Íyotake ). Reakcja
opinii publicznej na Wielką
Wojnę Siuksów była różna w bezpośrednim
następstwie bitwy. Wdowa po Custerze, Libbie
Custer, wkrótce zaczęła pracować nad
wypolerowaniem pamięci o mężu, a w ciągu kolejnych
dekad Custer i jego żołnierze stali się bohaterami
amerykańskiej historii. Bitwa i działania Custera w
szczególności zostały dokładnie zbadane przez
historyków. TłoPole bitwy i okoliceW 1805 roku handlarz futrami François Antoine Larocque zgłosił przyłączenie się do obozu Crow w rejonie Yellowstone . Po drodze zauważył, że Crow poluje na bizony na rzece "Small Horn ". [17] Handlarz futrami z siedzibą w St. Louis , Manuel Lisa, zbudował Fort Raymond w 1807 roku na potrzeby handlu z Crow. Znajdował się on w pobliżu ujścia rzek Yellowstone i Bighorn , około 40 mil (64 km) na północ od przyszłego pola bitwy. [18] Obszar ten po raz pierwszy został wspomniany w Traktacie z Fort Laramie z 1851 roku . [19] W drugiej połowie XIX wieku wzrosły napięcia między rdzennymi mieszkańcami Wielkich Równin w USA a nacierającymi osadnikami. Doprowadziło to do serii konfliktów znanych jako wojny Siuksów , które miały miejsce w latach 1854-1890. Podczas gdy część rdzennej ludności ostatecznie zgodziła się na przeniesienie do coraz kurczących się rezerwatów , wielu z nich stawiało opór, czasami zaciekle. 7 maja 1868 roku dolina Little Bighorn stała się obszarem we wschodniej części nowego rezerwatu Indian Crow w centrum dawnego kraju Crow. [21] Doszło do licznych potyczek między plemionami Sioux i Crow, [22] więc gdy Siouxowie znaleźli się w dolinie w 1876 roku bez zgody plemienia Crow , [23] Crow wsparli armię amerykańską w wydaleniu Siouxów (np. Crows zaciągnęli się jako zwiadowcy armii [24] , a wojownicy Crow walczyli w pobliskiej bitwie pod Rosebud [25] ). Geografia pola bitwy jest bardzo złożona, składa się z podzielonych wzgórz, nierównych klifów, rzeki Little Bighorn i przyległych równin, wszystkie obszary położone blisko siebie. Roślinność znacznie różni się w zależności od obszaru. [26] Pole bitwy znane jest plemionom Lakota Sioux , Dakota Sioux , Cheyenne i większości innych Indian Wielkich Równin jako "Tłusta Trawa" ; jednak według współczesnych relacji uczestników nazywane jest "Doliną Wodzów" [27] . Ceremonia Tańca Słońca z 1876 r.Wśród plemion Wielkich Równin długotrwała ceremonialna tradycja znana jako Taniec Słońca była najważniejszym wydarzeniem religijnym w roku. Jest to czas modlitwy i osobistego poświęcenia dla społeczności, a także składania osobistych ślubów i postanowień. Pod koniec wiosny 1876 roku Lakota i Czejenowie zorganizowali Taniec Słońca, w którym wzięli udział również niektórzy "Indianie agencyjni", którzy opuścili swoje rezerwaty. [28] Podczas Tańca Słońca około 5 czerwca 1876 roku nad Rosebud Creek w Montanie , Siedzący Byk , duchowy przywódca Hunkpapa Lakota , miał podobno wizję "żołnierzy spadających do jego obozu jak koniki polne z nieba". [29] W tym samym czasie amerykańscy urzędnicy wojskowi prowadzili letnią kampanię, aby zmusić Lakotów i Czejenów do powrotu do ich rezerwatów , wykorzystując piechotę i kawalerię w tak zwanym "trójstronnym podejściu".
Kampania wojskowa USA w 1876 r.
Kolumna pułkownika Johna Gibbona złożona z sześciu kompanii (A, B, E, H, I i K) 7. Pułku Piechoty i czterech kompanii (F, G, H i L) 2. Pułku Kawalerii wymaszerowała na wschód z Fortu Ellis w zachodniej Montanie 30 marca, aby patrolować rzekę Yellowstone . Kolumna generała brygady George'a Crooka złożona z dziesięciu kompanii (A, B, C, D, E, F, G, I, L i M) 3. Pułku Kawalerii , pięciu kompanii (A, B, D, E i I) 2. Pułku Kawalerii , dwóch kompanii (D i F) 4. Pułku Piechoty i trzech kompanii (C, G i H) 9. Pułku Piechoty ruszyła na północ z Fortu Fetterman na Terytorium Wyoming 29 maja, maszerując w kierunku rzeki Powder . Kolumna gen. Alfreda Terry'ego , w skład której wchodziło dwanaście kompanii (A, B, C, D, E, F, G, H, I, K, L i M) 7. Pułku Kawalerii pod bezpośrednim dowództwem ppłk. George'a Armstronga Custera , [30] Kompanie C i G 17. Pułku Piechoty oraz oddział karabinu Gatlinga 20. Pułku Piechoty wyruszyły na zachód z Fortu Abraham Lincoln na Terytorium Dakoty 17 maja. Towarzyszyli im furmani i tragarze ze 150 wozami i dużym kontyngentem jucznych mułów, które wzmocniły Custera. Kompanie C, D i I 6. Pułku Piechoty ruszyły wzdłuż rzeki Yellowstone z Fortu Buford nad rzeką Missouri, aby założyć skład zaopatrzenia i dołączyły do ??Terry'ego 29 maja przy ujściu rzeki Powder . Później dołączył do nich tam parowiec Far West , który został załadowany 200 tonami zaopatrzenia z Fortu Abraham Lincoln. Pułk 7. organizacja kawalerii7. Pułk Kawalerii została utworzona tuż po amerykańskiej wojnie secesyjnej. Wielu mężczyzn było weteranami wojny, w tym większość czołowych oficerów. Znaczna część pułku służyła wcześniej przez 4? roku w Fort Riley w Kansas, podczas którego stoczyła jedną poważną bitwę i liczne potyczki, ponosząc straty w wysokości 36 zabitych i 27 rannych. Sześciu innych żołnierzy zmarło z powodu utonięcia, a 51 w wyniku epidemii cholery . W listopadzie 1868 roku, podczas stacjonowania w Kansas, 7. Kawaleria pod dowództwem Custera rozgromiła obóz południowych Czejenów Black Kettle'a nad rzeką Washita w bitwie nad rzeką Washita , ataku, który w tamtym czasie został określony jako "masakra niewinnych Indian" przez Indian Bureau W czasie bitwy nad Little Bighorn połowa kompanii 7. Pułku Kawalerii właśnie wróciła z 18-miesięcznej służby policyjnej na Głębokim Południu , po tym jak zostali wezwani do Fort Abraham Lincoln na Terytorium Dakoty w celu ponownego zgrupowania pułku na potrzeby kampanii. Około 20% żołnierzy zostało zaciągniętych w ciągu poprzednich siedmiu miesięcy (139 z 718 zaciągniętych), było tylko marginalnie wyszkolonych i nie miało doświadczenia bojowego ani granicznego. Około 60% tych rekrutów było Amerykanami , reszta to europejscy imigranci (głównie Irlandczycy i Niemcy ) - tak jak wielu weteranów przed zaciągnięciem się. Dowody archeologiczne sugerują, że wielu z tych żołnierzy było niedożywionych i w złym stanie fizycznym, pomimo że byli najlepiej wyposażonym i zaopatrzonym pułkiem w armii. Spośród 45 oficerów i 718 żołnierzy przydzielonych wówczas do 7. Pułku Kawalerii (wliczając podporucznika odłączonego od 20. Pułku Piechoty i służącego w Kompanii L), 14 oficerów (wliczając dowódcę pułku) i 152 żołnierzy nie towarzyszyło 7. Pułkowi podczas kampanii. Dowódca pułku, pułkownik Samuel D. Sturgis , pełnił służbę jako Superintendent of Mounted Recruiting Service i dowódca Cavalry Depot w St. Louis w stanie Missouri [35] , co pozostawiło podpułkownika Custera na stanowisku dowódcy pułku. Stosunek żołnierzy oddelegowanych do innych obowiązków (około 22%) nie był niczym niezwykłym w przypadku ekspedycji tej wielkości, [36] a niedobór oficerów był częściowo chroniczny i wynikał z sztywnego systemu starszeństwa w armii: trzech z dwunastu kapitanów pułku zostało oddelegowanych na stałe, a dwóch nie służyło ani jednego dnia w 7. pułku od czasu mianowania w lipcu 1866 r. [uwaga 1] Trzy wakaty na stanowiskach podporucznika (w kompaniach E, H i L) również pozostały nieobsadzone. Bitwa pod RosebudKoordynacja i planowanie armii zaczęły szwankować 17 czerwca 1876 r., kiedy kolumna Crooka wycofała się po bitwie nad Rosebud , zaledwie 30 mil (48 km) na południowy wschód od ostatecznego pola bitwy nad Little Bighorn. Zaskoczony i według niektórych relacji zdumiony niezwykle dużą liczbą Indian, Crook utrzymał pole bitwy pod koniec bitwy, ale poczuł się zmuszony przez swoje straty do wycofania się, przegrupowania i oczekiwania na posiłki. Nieświadomi bitwy Crooka, Gibbon i Terry kontynuowali, łącząc siły na początku czerwca w pobliżu ujścia Rosebud Creek . Przeanalizowali plan Terry'ego, zgodnie z którym pułk Custera miał ruszyć na południe wzdłuż Rosebud, podczas gdy połączone siły Terry'ego i Gibbona miałyby poruszać się w kierunku zachodnim w stronę rzek Bighorn i Little Bighorn . Ponieważ było to prawdopodobne miejsce obozowisk Indian, wszystkie elementy armii otrzymały polecenie, aby zebrać się tam około 26 lub 27 czerwca w celu pochłonięcia Indian. 22 czerwca Terry wydał rozkaz 7. Kawalerii, złożonej z 31 oficerów i 566 szeregowców pod dowództwem Custera, aby rozpoczęła rozpoznanie siłowe i pościg wzdłuż Rosebud, z prawem "odstąpienia" od rozkazów, jeśli Custer uzna to za "wystarczający powód". Custerowi zaproponowano użycie karabinów Gatlinga , ale odmówił, wierząc, że spowolnią one tempo jego marszu. Mały BighornPodczas gdy kolumna Terry-Gibbon maszerowała w kierunku ujścia Little Bighorn, wieczorem 24 czerwca, indiańscy zwiadowcy Custera dotarli do punktu widokowego znanego jako Crow's Nest, 14 mil (23 km) na wschód od rzeki Little Bighorn. O wschodzie słońca 25 czerwca zwiadowcy Custera zgłosili, że mogli zobaczyć ogromne stado kucyków i ślady indiańskiej wioski [przypis 2] w odległości około 15 mil (24 km). Po nocnym marszu zmęczony oficer, który został wysłany ze zwiadowcami, nie mógł zobaczyć ani jednego, ani drugiego, a gdy dołączył do nich Custer, on również nie był w stanie dokonać obserwacji. Zwiadowcy Custera dostrzegli również pułkowe ogniska do gotowania, które można było zobaczyć z odległości 10 mil (16 km), ujawniając pozycję pułku. Custer rozważał niespodziewany atak na obóz następnego ranka 26 czerwca, ale otrzymał raport informujący go, że kilku wrogów odkryło ślad pozostawiony przez jego wojska. [39] Zakładając, że jego obecność została ujawniona, Custer postanowił zaatakować wioskę bez dalszej zwłoki. Rano 25 czerwca Custer podzielił swoje 12 kompanii na trzy bataliony w oczekiwaniu na nadchodzące starcie. Trzy kompanie zostały umieszczone pod dowództwem majora Marcusa Reno (A, G i M), a trzy pod dowództwem kapitana Fredericka Benteena (H, D i K). Pięć kompanii (C, E, F, I i L) pozostało pod bezpośrednim dowództwem Custera. 12., Kompania B pod dowództwem kapitana Thomasa McDougalla , została przydzielona do eskortowania wolniejszego taboru przewożącego prowiant i dodatkową amunicję. Custer nie wiedział, że grupa Indian amerykańskich, którą zobaczył na swoim tropie, faktycznie opuszczała obóz i nie zaalarmowała reszty wioski. Zwiadowcy Custera ostrzegli go o wielkości wioski, a Mitch Bouyer miał powiedzieć: "Generale, jestem z tymi Indianami od 30 lat i to jest największa wioska, o jakiej kiedykolwiek słyszałem". [przypis 3] [41] Najważniejszą obawą Custera było to, że grupa Indian amerykańskich rozpadnie się i rozproszy. Dowództwo rozpoczęło zbliżanie się do wioski w południe i przygotowało się do ataku w pełnym świetle dziennym. Z poczuciem zbliżającej się zagłady zwiadowca Crow, Half Yellow Face, proroczo ostrzegł Custera (mówiąc za pośrednictwem tłumacza Mitcha Bouyera): "Ty i ja wracamy dziś do domu drogą, której nie znamy" PreludiumZałożenia militarne przed bitwąLiczba wojowników indiańskichGdy armia wyruszyła na wyprawę, działała na podstawie błędnych założeń co do liczby napotkanych Indian. Założenia te opierały się na niedokładnych informacjach dostarczonych przez agentów ds. Indian, że w okolicy znajdowało się nie więcej niż 800 "wrogów". Agenci ds. Indian oparli tę ocenę na liczbie Lakotów, których Siedzący Byk i inni przywódcy rzekomo wyprowadzili z rezerwatu na znak protestu przeciwko polityce rządu USA. W rzeczywistości była to prawidłowa ocena do kilku tygodni przed bitwą, kiedy "Indianie z rezerwatu" dołączyli do szeregów Siedzącego Byka na letnie polowanie na bizony. Agenci nie wzięli pod uwagę wielu tysięcy tych "Indian z rezerwatu", którzy nieoficjalnie opuścili rezerwat, aby dołączyć do swoich "niezdecydowanych kuzynów spoza rezerwatu dowodzonych przez Siedzącego Byka". W ten sposób Custer nieświadomie stanął twarzą w twarz z tysiącami Indian, w tym z 800 "wrogami" spoza rezerwatu. Wszystkie plany armii opierały się na błędnych liczbach. Chociaż Custer został skrytykowany po bitwie za to, że nie przyjął posiłków i podzielił swoje siły, wydaje się, że przyjął te same oficjalne rządowe szacunki dotyczące wrogich sił w tym rejonie, które zaakceptowali również Terry i Gibbon. Historyk James Donovan zauważa jednak, że gdy Custer później zapytał tłumacza Freda Gerarda o jego opinię na temat liczebności opozycji, oszacował siły na 1100 wojowników. Ponadto, jak podaje John Martin (urodzony we Włoszech jako Giovanni Martino), Custer bardziej skupiał się na zapobiegnięciu ucieczce Lakotów i Czejenów niż na walce z nimi, Warto zauważyć, że John Martin został tymczasowo przydzielony do pełnienia funkcji jednego z trębaczy-ordynansów Custera. Gdy Custer i prawie 210 żołnierzy i zwiadowców rozpoczęło ostateczne podejście do ogromnej wioski indiańskiej położonej w dolinie rzeki Little Bighorn, Martino został wysłany z pilną notatką o posiłki i amunicję. W relacjach prasowych z tamtego okresu określano go jako "ocalałego z masakry w Custerze" i "ostatniego białego człowieka, który widział Custera żywego". Ze swoich obserwacji Custer założył, że wojownicy spali w poranek bitwy, co poświadczały później praktycznie wszystkie rodzime relacje, dając Custerowi fałszywą ocenę tego, z czym miał do czynienia. Kiedy on i jego zwiadowcy po raz pierwszy spojrzeli na wioskę z Crow's Nest przez rzekę Little Bighorn, mogli zobaczyć tylko stado kucyków. Później, patrząc ze wzgórza 21 ? 2 mili (4 km) dalej po rozstaniu z dowództwem Reno, Custer mógł obserwować tylko kobiety przygotowujące się do dnia i młodych chłopców wyprowadzających tysiące koni na pastwisko na południe od wioski. Zwiadowcy Custera powiedzieli mu, że była to największa tubylcza wioska, jaką kiedykolwiek widzieli. Kiedy zwiadowcy zaczęli przebierać się z powrotem w rodzime stroje tuż przed bitwą, Custer uwolnił ich spod dowództwa. Chociaż wioska była ogromna, Custer nadal uważał, że było znacznie mniej wojowników do jej obrony. Wreszcie, Custer mógł założyć, gdy spotkał Indian, że jego podwładny Benteen, który był z karawaną, udzieli wsparcia. Salwy karabinowe były standardowym sposobem nakazania wspierającym jednostkom, aby przyszły z pomocą innej jednostce. W późniejszym oficjalnym dochodzeniu armii w 1879 r., przeprowadzonym na wniosek majora Reno, Reno Board of Inquiry (RCOI), Benteen i ludzie Reno zeznali, że słyszeli wyraźne salwy karabinowe aż do godziny 16:30 w trakcie bitwy. Custer początkowo chciał poświęcić dzień na rozpoznanie wioski przed atakiem; jednak gdy mężczyźni, którzy wracali w poszukiwaniu zapasów, przypadkowo upuścili je karawana, odkryli, że ich ślady zostały już odkryte przez Indian. Raporty jego zwiadowców ujawniły również świeże ślady kucyków z grzbietów górujących nad jego formacją. Stało się oczywiste, że wojownicy we wsi byli świadomi jego zbliżania się lub wkrótce się dowiedzą. [47] Obawiając się, że wioska rozpadnie się na małe grupy, które będzie musiał ścigać, Custer zaczął przygotowywać się do natychmiastowego ataku. Rola Indian niebiorących udziału w walce w strategii CusteraStrategia terenowa Custera miała na celu zaangażowanie cywilów w obozowiskach nad Little Bighorn, aby pojmać kobiety, dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne [49] : 297? , aby służyły jako zakładnicy, aby przekonać wojowników do poddania się i podporządkowania się rozkazom federalnym nakazującym zmianę miejsca pobytu. Bataliony Custera były gotowe "wjechać do obozu i zabezpieczyć niekombatantów jako zakładników" [50] i "zmusić wojowników do poddania się". [51] Autor Evan S. Connell zauważył, że gdyby Custerowi udało się zająć wioskę, zanim rozwinie się powszechny opór, wojownicy Siuksów i Czejenów "byliby zmuszeni do poddania się, ponieważ gdyby zaczęli walczyć, naraziliby swoje rodziny na niebezpieczeństwo" W książce Custera pt. Moje życie na równinach , opublikowanej dwa lata przed bitwą pod Little Bighorn, autor stwierdził: Gdy Custer podjął decyzję o ataku na urwiska i zejściu na wieś od wschodu, porucznik Edward Godfrey z Kompanii K podsumował: Wojownicy Siuksów i Czejenów byli w pełni świadomi niebezpieczeństwa, jakie niosło za sobą zaangażowanie militarne osób niebiorących udziału w walkach, i że "nawet pozorny atak na kobiety i dzieci" sprowadzi wojowników z powrotem do wioski, według historyka Johna S. Graya. [55] Ich obawy były tak duże, że pozorne rozpoznanie przeprowadzone przez kompanie E i F kapitana Yatesa u ujścia Medicine Tail Coulee (Minneconjou Ford ) spowodowało, że setki wojowników wycofało się z walki w dolinie Reno i powróciło, aby poradzić sobie z zagrożeniem dla wioski. Niektórzy autorzy i historycy, opierając się na dowodach archeologicznych i przeglądach zeznań tubylców, spekulują, że Custer próbował przekroczyć rzekę w punkcie położonym dalej na północ, który nazywają Ford D. Według Richarda A. Foxa, Jamesa Donovana i innych, Custer kontynuował działania ze skrzydłem swojego batalionu (kompanie E i F Yatesa) na północ i naprzeciwko okręgu Cheyenne przy tej przeprawie, [49] : 176-77? , co zapewniało "dostęp do [kobiet i dzieci] zbiegów". [49] : 306? Siły Yatesa "stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla zbiegłych rodzin indiańskich..." gromadzących się na północnym krańcu ogromnego obozowiska; [49] : 299? następnie kontynuował wysiłki, aby "pojmać kobiety i dzieci", nawet gdy setki wojowników gromadziło się wokół skrzydła Keogha na klifach. [56] Skrzydło Yatesa, schodząc w kierunku rzeki Little Bighorn przy Brodzie D, napotkało "lekki opór", [49] : 297? niezauważone przez siły indiańskie wspinające się na klify na wschód od wioski. Custer był niemal "w zasięgu uderzenia uchodźców", zanim porzucił bród i powrócił do Custer Ridge. Samotny TipiSamotny Tipi (lub Tipi ) był punktem orientacyjnym na trasie marszu 7. Kawalerii. To właśnie tam tydzień wcześniej, podczas bitwy nad Rosebud 17 czerwca 1876 r., znajdował się obóz Indian. Indianie pozostawili po sobie jeden stojący tipi (niektóre raporty wspominają o drugim, który został częściowo zdemontowany), a w nim ciało wojownika Sans Arc , Old She-Bear, który został ranny w bitwie. Zmarł po bitwie nad Rosebud, a Indianie mieli zwyczaj przenosić obóz, gdy wojownik umierał, i zostawiać dobytek wraz z ciałem. Samotny Tipi był ważnym miejscem podczas bitwy nad Little Bighorn z kilku powodów, w tym:
BitwaAtak RenoPierwszą grupą, która zaatakowała, był drugi oddział majora Reno (kompanie A, G i M) po otrzymaniu rozkazów od Custera napisanych przez porucznika Williama W. Cooke'a , ponieważ zwiadowcy Custera Crow donieśli, że członkowie plemienia Sioux alarmują wioskę. Otrzymawszy rozkaz szarży, Reno rozpoczął tę fazę bitwy. Rozkazy, wydane bez dokładnej wiedzy o wielkości wioski, jej położeniu lub skłonności wojowników do stania i walki, miały ścigać Indian i "sprowadzić ich do bitwy". Siły Reno przekroczyły rzekę Little Bighorn u ujścia dzisiejszego Reno Creek około godziny 15:00 25 czerwca. Natychmiast zdali sobie sprawę, że Lakota i Północni Czejenowie byli obecni "w sile i nie uciekali". Reno szybko posuwał się przez otwarte pole w kierunku północno-zachodnim, jego ruchy maskowane były przez gęsty pas drzew, który biegł wzdłuż południowych brzegów rzeki Little Bighorn. Te same drzewa z przodu po prawej stronie osłaniały jego ruchy przez szerokie pole, po którym szybko przejeżdżali jego ludzie, najpierw z dwiema około czterdziestoosobowymi kompaniami obok siebie, a ostatecznie ze wszystkimi trzema szarżującymi obok siebie. Drzewa zasłaniały również Reno widok na indiańską wioskę, dopóki jego siły nie minęły zakrętu na jego prawym froncie i nagle nie znalazły się w zasięgu strzału od wioski. Tipi w tym obszarze były zajęte przez Hunkpapa Sioux. Ani Custer, ani Reno nie mieli pojęcia o długości, głębokości i rozmiarze obozowiska, które atakowali, ponieważ wioska była ukryta za drzewami. [ potrzebne źródło ] Kiedy Reno wyszedł na otwartą przestrzeń przed południowym krańcem wioski, wysłał swoich zwiadowców Arikara/Ree i Crow Indian naprzód na odsłoniętym lewym skrzydle. [61] Uświadomiwszy sobie całą szerokość wioski, Reno szybko podejrzewał, że to pułapka, którą później nazwał "pułapką" i zatrzymał się kilkaset metrów przed obozowiskiem. Rozkazał swoim żołnierzom zsiąść z koni i ustawić się w szyku bojowym , zgodnie ze standardową doktryną armii. W tej formacji co czwarty żołnierz trzymał konie dla żołnierzy w pozycji strzeleckiej, z 5 do 10 jardów (5 do 9 m) oddzielonych każdego żołnierza, oficerów z tyłu i żołnierzy z końmi za oficerami. Ta formacja zmniejszyła siłę ognia Reno o 25 procent. Gdy ludzie Reno strzelali do wioski i według niektórych relacji zabili kilka żon i dzieci przywódcy Siuksów, wodza Galla (w Lakota, Phizí ), konni wojownicy zaczęli wychodzić, aby stawić czoła atakowi. Z ludźmi Reno zakotwiczonymi po prawej stronie przez ochronę linii drzew i zakrętu rzeki, Indianie jechali naprzeciw centrum i odsłonili lewy koniec linii Reno. Po około 20 minutach ostrzału z dużej odległości Reno poniósł tylko jedną ofiarę, ale szanse przeciwko niemu wzrosły (Reno oszacował pięć do jednego), a Custer nie wzmocnił go. Trooper Billy Jackson doniósł, że do tego czasu Indianie zaczęli gromadzić się na otwartym terenie osłoniętym małym wzgórzem po lewej stronie linii Reno i po prawej stronie wioski indiańskiej. [62] Z tej pozycji Indianie przeprowadzili atak ponad 500 wojowników na lewą i tylną część linii Reno, [63] odwracając odsłoniętą lewą flankę Reno. Zmusiło to do pospiesznego wycofania się do lasu wzdłuż zakola rzeki. [64] Tutaj Indianie przygwoździli Reno i jego ludzi i próbowali podpalić zarośla, aby spróbować wypędzić żołnierzy z ich pozycji. Zwiadowca Arikara Reno, Bloody Knife, został postrzelony w głowę, rozpryskując mózg i krew na twarzy Reno. [65] Wstrząśnięty Reno rozkazał swoim ludziom zsiąść i wsiąść ponownie. [65] Następnie powiedział: "Wszyscy, którzy chcą uciec, niech podążają za mną". [ potrzebne źródło ] Porzucając rannych (skazując ich na śmierć), poprowadził nieuporządkowaną ucieczkę przez milę wzdłuż rzeki. [65] Nie podjął żadnej próby zaangażowania Indian, aby uniemożliwić im wybicie ludzi z tyłu. [65] Odwrót został natychmiast zakłócony przez ataki Czejenów z bliska. Stromy brzeg o wysokości około 8 stóp (2,4 m) czekał na jeźdźców, gdy przekraczali rzekę; niektóre konie spadały na inne poniżej nich. [65] Indianie strzelali do żołnierzy z daleka, a z bliska ściągali ich z koni i uderzali w głowy. [65] Później Reno poinformował, że podczas odwrotu i późniejszego przekroczenia rzeki zginęło trzech oficerów i 29 żołnierzy. Inny oficer i 13-18 żołnierzy zaginęło. Większość z tych zaginionych mężczyzn pozostała w lesie, chociaż wielu ostatecznie dołączyło ponownie do oddziału. Reno i Benteen na wzgórzu Reno
Na
szczycie klifów znanych dziś jako Wzgórze Reno, do
wyczerpanych i wstrząśniętych oddziałów Reno
dołączyła około pół godziny później kolumna
kapitana Benteena [66] (kompanie
D, H i K), przybywająca z południa. Siły te wracały z
bocznej misji zwiadowczej, gdy zostały wezwane przez
posłańca Custera, włoskiego imigranta, trębacza Johna
Martina (Giovanni Martino) z ręcznie napisaną
wiadomością: "Benteen. Chodź, Wielka Wiosko,
bądź szybki, przynieś pakunki. PS Przynieś
pakunki". [Ta wiadomość nie miała sensu dla
Benteena, ponieważ jego ludzie byliby bardziej potrzebni
w walce niż pakunki niesione przez zwierzęta stadne. Oddziały zostały później wzmocnione przez Kompanię B McDougalla i karawanę pakunków. 14 oficerów i 340 żołnierzy na klifach zorganizowało wszechstronną obronę i wykopało doły strzeleckie, używając wszelkich dostępnych narzędzi, w tym noży. Praktyka ta stała się standardem w ostatnim roku wojny secesyjnej kiedy to zarówno żołnierze Unii, jak i Konfederacji używali noży, sztućców, talerzy i patelni do kopania skutecznych umocnień na polu bitwy. Pomimo usłyszenia silnej strzelaniny z północy, w tym wyraźnych salw o 16:20, Benteen skupił się na wzmocnieniu ciężko rannego i mocno naciskanego oddziału Reno, zamiast kontynuować marsz w kierunku pozycji Custera. Wyraźna niechęć Benteena do dotarcia do Custera wywołała późniejszą krytykę, że nie wykonał rozkazów. Około 17:00 kapitan Thomas Weir i kompania D wyruszyli, aby skontaktować się z Custerem. [46] Posunęli się o milę do tego, co dzisiaj jest Weir Ridge lub Weir Point. Z tego punktu obserwacyjnego Weir mógł zobaczyć, że obozy Indian składały się z około 1800 schronisk. Za nimi widział przez wzgórza kurzu i dymu, które miały dziwnie czerwony kolor; później dowiedział się, że był to ogromny zbiór indiańskich kucyków. W tym czasie, około 17:25, bitwa Custera mogła się zakończyć. Z daleka, a także patrząc przez lunetę, Weir był świadkiem wielu Indian na koniach i pieszo strzelających do przedmiotów na ziemi, być może zabijających rannych żołnierzy i strzelających do zwłok na "Last Stand Hill" na północnym krańcu pola bitwy pod Custer. Niektórzy historycy sugerują, że to, czego Weir był świadkiem, to była walka na miejscu, które obecnie nazywa się Calhoun Hill, kilka minut wcześniej. Zniszczenie batalionu Keogha mogło rozpocząć się od upadku kompanii L, I i C (połowa z nich) po połączonych atakach dowodzonych przez Crazy Horse, White Bull, Hump, Chief Gall i innych. Inne rodzime relacje przeczą jednak temu zrozumieniu, a element czasu pozostaje przedmiotem debaty. Pozostałe okopane kompanie ostatecznie opuściły Reno Hill i podążyły za Weirem przez przydzielone bataliony - najpierw Benteen, potem Reno i na końcu karawana juczna. Mężczyźni na Weir Ridge zostali zaatakowani przez tubylców, [66] coraz częściej przybywających z najwyraźniej zakończonej bitwy pod Custerem, zmuszając wszystkie siedem kompanii do powrotu na klif, zanim karawana juków przemieściła się choćby o ćwierć mili ( 400 m). Kompanie pozostały przygwożdżone do klifu, odpierając ataki Indian przez trzy godziny, aż zapadła noc. [66] Żołnierze kopali prymitywne okopy, podczas gdy Indianie wykonywali swój taniec wojenny. Benteen został trafiony w piętę buta indiańską kulą. W pewnym momencie poprowadził kontratak, aby odeprzeć Indian, którzy nadal czołgali się przez trawę bliżej pozycji żołnierzy. Walka CusteraDokładne szczegóły walki Custera i jego ruchów przed i w trakcie bitwy są w dużej mierze domniemane, ponieważ żaden z ludzi, którzy poszli naprzód z batalionem Custera (pięć kompanii pod jego bezpośrednim dowództwem) nie przeżył bitwy. Późniejsze relacje ocalałych Indian są przydatne, ale czasami są sprzeczne i niejasne. Podczas gdy strzały słyszane na klifach przez ludzi Reno i Benteena po południu 25 czerwca prawdopodobnie pochodziły z walki Custera, żołnierze na Reno Hill nie wiedzieli, co stało się z Custerem aż do przybycia generała Terry'ego dwa dni później, 27 czerwca. Podobno byli oszołomieni tą wiadomością. Kiedy armia zbadała miejsce bitwy pod Custerem, żołnierze nie byli w stanie w pełni ustalić, co się wydarzyło. Siły Custera liczące około 210 ludzi zostały zaatakowane przez Lakotów i Północnych Czejenów około 3,5 mili (5,6 km) na północ od Reno i pozycji obronnej Benteena. Dowody zorganizowanego oporu obejmowały widoczną linię potyczki na Calhoun Hill i widoczne umocnienia wykonane z martwych koni na Custer Hill. [68] Kiedy wojska przybyły, aby zabrać ciała, Lakoci i Czejenowie zabrali już większość swoich zmarłych z pola bitwy. Żołnierze znaleźli większość zwłok Custera rozebranych do naga, okaleczonych rytualnie i w stanie rozkładu, co uniemożliwiło identyfikację wielu z nich. [70] Żołnierze zidentyfikowali zmarłych z 7. Pułku Kawalerii tak dobrze, jak potrafili, i pośpiesznie pochowali ich tam, gdzie polegli. Ciało Custera znaleziono z dwoma ranami postrzałowymi, jedną w lewą klatkę piersiową i drugą w lewą skroń. Każda z ran była śmiertelna, chociaż wydawało się, że krwawił tylko z rany klatki piersiowej; niektórzy naukowcy uważają, że rana głowy mogła zostać zadana pośmiertnie. Niektóre ustne historie Lakotów twierdzą, że Custer, po otrzymaniu rany, popełnił samobójstwo, aby uniknąć schwytania i późniejszych tortur. Byłoby to sprzeczne z jego znaną praworęcznością, ale nie wyklucza to wspomaganego samobójstwa (inne rodzime relacje odnotowują, że kilku żołnierzy popełniło samobójstwo pod koniec bitwy). [71] Ciało Custera znaleziono w pobliżu szczytu wzgórza Custer, które stało się również znane jako "Last Stand Hill". Tam Stany Zjednoczone wzniosły wysoki obelisk pamiątkowy z wyrytymi nazwiskami ofiar 7. kawalerii. Kilka dni po bitwie Curley , zwiadowca Custer's Crow, który zostawił Custera w pobliżu Medicine Tail Coulee (ścieku prowadzącego do rzeki), opowiedział o bitwie, donosząc, że Custer zaatakował wioskę po próbie przekroczenia rzeki. Został odparty i wycofał się w stronę wzgórza, gdzie znaleziono jego ciało. [72] Ponieważ scenariusz wydawał się zgodny z agresywnym stylem walki Custera i dowodami znalezionymi na ziemi, stał się podstawą wielu popularnych opowieści o bitwie. Według Pretty Shield , żony Goes-Ahead (innego zwiadowcy Crow z 7. Pułku Kawalerii), Custer zginął podczas przeprawy przez rzekę: "... i tam umarł, umarł w wodach Little Bighorn, z Two-bodies i niebieskim żołnierzem niosącym jego flagę". [73] : 136? W tej relacji Custer został rzekomo zabity przez Lakotę zwanego Big-nose. [73] : 141? Jednak w wersji wydarzeń wodza Galla, jak opowiedział porucznikowi Edwardowi Settle Godfreyowi , Custer nie próbował przejść przez rzekę, a najbliższe miejsce, w którym się znalazł, to jego ostateczna pozycja na grzbiecie. [54] : 380? Oświadczenia wodza Galla zostały potwierdzone przez innych Indian, w szczególności żonę Spotted Horn Bull. [54] : 379? Biorąc pod uwagę, że w pobliżu brodu nie znaleziono żadnych ciał mężczyzn ani koni, sam Godfrey wyciągnął wniosek, że "Custer nie udał się do brodu z żadnym ciałem ludzi". Ustny przekaz Czejenów przypisuje kobiecie z Buffalo Calf Road zadanie ciosu, który strącił Custera z konia, zanim ten zmarł. Custer w Minneconjou Ford
- Słowa podpułkownika Custera wypowiedziane na początku bitwy. Po odizolowaniu sił Reno i wypędzeniu ich z obozowiska, większość tubylczych wojowników mogła swobodnie ścigać Custera. Trasa, którą Custer obrał do swojego "ostatniego bastionu", pozostaje przedmiotem debaty. Jedną z możliwości jest to, że po wydaniu Reno rozkazu szarży, Custer kontynuował marsz w dół Reno Creek, aż do około pół mili (800 m) od Little Bighorn, ale następnie skręcił na północ i wspiął się na klify, docierając do tego samego miejsca, do którego wkrótce miał się wycofać Reno. Z tego punktu po drugiej stronie rzeki mógł zobaczyć Reno szarżującego na wioskę. Jadąc na północ wzdłuż klifów, Custer mógł zejść do Medicine Tail Coulee. Niektórzy historycy uważają, że część sił Custera zeszła wąwozem, kierując się na zachód do rzeki i bezskutecznie próbując przekroczyć wioskę. Według niektórych relacji, niewielki oddział indiańskich strzelców wyborowych skutecznie przeciwstawił się tej przeprawie. White Cow Bull twierdził, że zastrzelił przywódcę ubranego w kurtkę z jeleniej skóry, która spadła z jego konia, w rzece. Chociaż żadna inna relacja indiańska nie potwierdza tego twierdzenia, jeśli White Bull rzeczywiście zastrzelił przywódcę ubranego w kurtkę z jeleniej skóry, niektórzy historycy twierdzą, że Custer mógł zostać przez niego poważnie ranny. Niektóre relacje indiańskie twierdzą, że oprócz zranienia jednego z przywódców tego marszu, trafiony został również żołnierz niosący proporczyk kompanii. [76] Żołnierze musieli zsiąść z koni, aby pomóc rannym mężczyznom wrócić na konie. [68] : 117-19? Fakt, że każda z ran niebędących okaleczeniem ciała Custera (rana postrzałowa poniżej serca i strzał w lewą skroń) byłaby natychmiast śmiertelna, rzuca cień wątpliwości na to, czy został ranny i ponownie wsiadł na konia. Doniesienia o próbie przekroczenia rzeki w Medicine Tail Coulee mogą wyjaśniać cel ataku Reno, jakim był skoordynowany manewr "młota i kowadła", w którym Reno trzymał Indian na dystans na południowym krańcu obozu, podczas gdy Custer spychał ich na linię Reno od północy. Inni historycy zauważyli, że jeśli Custer rzeczywiście próbował przekroczyć rzekę w pobliżu Medicine Tail Coulee, mógł sądzić, że był to północny kraniec obozu Indian, tylko po to, by odkryć, że był to środek. Niektóre relacje Indian umieszczają jednak obóz północnych Czejenów i północny kraniec całej wioski po lewej (i południowej) stronie przeciwległej przeprawy. [68] : 10-20? Dokładna lokalizacja północnego krańca wioski pozostaje jednak przedmiotem sporu. W 1908 roku Edward Curtis , słynny etnolog i fotograf Indian Ameryki Północnej, przeprowadził szczegółowe osobiste studium bitwy, przeprowadzając wywiady z wieloma osobami, które w niej walczyły lub brały w niej udział. Najpierw przeszedł teren zajmowany przez wojska z trzema zwiadowcami Crow: White Man Runs Him , Goes Ahead i Hairy Moccasin , a następnie ponownie z Two Moons i grupą wojowników Czejenów. Odwiedził także kraj Lakotów i przeprowadził wywiad z Red Hawk , "którego wspomnienia walki wydawały się być szczególnie wyraźne". [78] : 44? Następnie ponownie przeszedł pole bitwy z trzema zwiadowcami Crow, ale także w towarzystwie generała Charlesa Woodruffa , "ponieważ szczególnie pragnąłem, aby zeznania tych ludzi mogły zostać rozpatrzone przez doświadczonego oficera armii". Na koniec Curtis odwiedził kraj Arikara i przeprowadził wywiady ze zwiadowcami tego plemienia, którzy byli pod dowództwem Custera. [78] : 44? Na podstawie wszystkich zebranych informacji Curtis wywnioskował, że Custer rzeczywiście zjechał w dół Medicine Tail Coulee, a następnie w kierunku rzeki, gdzie prawdopodobnie planował ją przeprawić przez bród. Jednak "Indianie już go odkryli i zebrali się blisko po przeciwnej stronie". [78] : 48? Wkrótce dołączyły do ??nich duże siły Siuksów, które (nie walcząc już z Reno) rzuciły się w dół doliny. To był początek ich ataku na Custera, który został zmuszony do odwrócenia się i skierowania się na wzgórze, gdzie miał dokonać swojego słynnego "ostatniego oporu". Tak więc, napisał Curtis, "Custer nie zaatakował, cały ruch był odwrotem". Inne poglądy na temat działań Custera w Minneconjou FordInni historycy twierdzą, na podstawie zeznań porucznika Edwarda Settle Godfreya, że ??Custer nigdy nie zbliżył się do rzeki, ale kontynuował marsz na północ przez wąwóz i w górę po drugiej stronie, gdzie stopniowo został zaatakowany. Według tej teorii, gdy Custer zdał sobie sprawę, że jest w mniejszości, było już za późno, aby wycofać się na południe, gdzie Reno i Benteen mogliby udzielić pomocy. Dwóch mężczyzn z 7. Pułku Kawalerii, młody zwiadowca Crow Ashishishe (znany po angielsku jako Curley) i żołnierz Peter Thompson , twierdzili, że widzieli, jak Custer walczył z Indianami. Dokładność ich wspomnień pozostaje kontrowersyjna; relacje uczestników bitwy i oceny historyków niemal powszechnie dyskredytują twierdzenie Thompsona. Dowody archeologiczne i ponowna ocena zeznań Indian doprowadziły do ??nowej interpretacji bitwy. W latach dwudziestych XX wieku badacze pola bitwy odkryli setki łusek .45-70 wzdłuż linii grzbietu znanej dziś jako Nye-Cartwright Ridge, między South Medicine Tail Coulee a następnym drenażem w North Medicine Tail (znanym również jako Deep Coulee). Niektórzy historycy uważają, że Custer podzielił swój oddział na dwa (a być może trzy) bataliony, zachowując osobiste dowództwo nad jednym, podczas gdy prawdopodobnie delegował kapitana George'a W. Yatesa do dowodzenia drugim. Dowody z lat 20. XX wieku potwierdzają teorię, że przynajmniej jedna z kompanii przeprowadziła pozorowany atak na południowy zachód od Nye-Cartwright Ridge prosto w dół środkiem "V" utworzonego przez skrzyżowanie przy skrzyżowaniu Medicine Tail Coulee po prawej i Calhoun Coulee po lewej. Zamiarem mogło być odciążenie oddziału Reno (według zwiadowcy Crow Curleya, prawdopodobnie widzianego zarówno przez Mitcha Bouyera, jak i Custera) poprzez wycofanie linii potyczki do lasu w pobliżu rzeki Little Bighorn. Gdyby wojska amerykańskie ruszyły prosto w dół Medicine Tail Coulee, ich podejście do Minneconjou Crossing i północnej części wioski zostałoby zamaskowane przez wysokie grzbiety biegnące po północno-zachodniej stronie rzeki Little Bighorn. To, że mogli nadejść z południowego zachodu, z centrum Nye-Cartwright Ridge, wydaje się być poparte relacjami Północnych Czejenów o widzeniu nadejścia wyraźnie białych koni Kompanii E, znanych jako Kompania Szarych Koni. Ich nadchodzenie zostało dostrzeżone przez Indian na tym końcu wioski. Za nimi, druga kompania, dalej na wzgórzach, zapewniłaby dalekosiężny ogień osłonowy. Wojownicy mogli zostać wciągnięci w pozorowany atak, zmuszając batalion do powrotu w stronę wzgórz, w górę północnego odnogi odnogi, z dala od żołnierzy zapewniających ogień osłonowy powyżej. Kompania osłonowa ruszyłaby w kierunku spotkania, prowadząc ciężki ogień salwowy i pozostawiając ślad zużytych nabojów odkryty 50 lat później. Ostatni bastionOstatecznie szczyt wzgórza, na które przeniósł się Custer, był prawdopodobnie zbyt mały, aby pomieścić wszystkich ocalałych i rannych. Ogień z południowego wschodu uniemożliwił ludziom Custera zajęcie pozycji obronnej wokół Wzgórza Ostatniej Walki, gdzie żołnierze stawiali najbardziej zaciętą obronę. Według relacji Lakotów, o wiele więcej ofiar ponieśli podczas ataku na Wzgórze Ostatniej Walki niż gdziekolwiek indziej. Skala oporu żołnierzy wskazywała, że ??mieli oni niewielkie wątpliwości co do swoich szans na przetrwanie. Według zeznań Czejenów i Siuksów struktura dowodzenia szybko się rozpadła, chociaż kilka grup najwyraźniej stawiało mniejsze "ostatnie walki". Pozostałe kompanie Custera (E, F i połowa C) wkrótce zostały zabite. Według
prawie wszystkich relacji Lakota zniszczyli siły Custera
w ciągu godziny od starcia. Kapitan Frederick Benteen , dowódca batalionu kompanii D, H i K, 18. dnia posiedzenia sądu śledczego w Reno [84] przedstawił swoje spostrzeżenia na temat pola bitwy pod Custerem 27 czerwca 1876 r.: Wojownik Brulé Sioux stwierdził: "W rzeczywistości Hollow Horn Bear uważał, że wojska były w dobrym porządku na początku walki i utrzymywał organizację nawet podczas przemieszczania się z punktu do punktu". [88] Red Horse, wojownik Oglala Sioux, skomentował: "Tutaj [na Wzgórzu Ostatniego Stawu] żołnierze stoczyli desperacką walkę". [89] Jeden z wojowników Hunkpapa Sioux, Moving Robe, zauważył, że "była to zacięta walka", [90] podczas gdy inny, Iron Hawk, stwierdził: "Indianie napierali i tłoczyli się wokół Wzgórza Custera. Ale żołnierze nie byli gotowi umrzeć. Staliśmy tam długo". [91] W liście z 21 lutego 1910 r. szeregowy William Taylor, Kompania M, 7. Kawaleria, napisał: "Reno okazał się niekompetentny, a Benteen pokazał swoją obojętność - nie użyję brzydszych słów, które często miałem na myśli. Obaj zawiedli Custera i musiał walczyć sam". Ostatni opór CusteraOstatnie
prace archeologiczne na polu bitwy wskazują, że
oficerowie na wzgórzu Custer przywrócili pewną
kontrolę taktyczną. Pod groźbą ataku pierwsi żołnierze amerykańscy na polu bitwy trzy dni później pośpiesznie pochowali żołnierzy w płytkich grobach, mniej więcej tam, gdzie polegli. Kilka lat po bitwie umieszczono znaczniki w miejscach, w których przypuszczalnie polegli żołnierze, więc rozmieszczenie żołnierzy zostało mniej więcej zinterpretowane. Żołnierze najwyraźniej zginęli w kilku grupach, w tym na wzgórzu Custer Hill, wokół kapitana Mylesa Keogha i ciągnąc się w kierunku rzeki Little Bighorn. Ostatnia próba ucieczkiWedług relacji Indian, około czterdziestu ludzi na wzgórzu Custer rzuciło się desperacko na Custera, ostrzeliwując go salwami . [68] Większość ofiar wśród Indian poniesiono prawdopodobnie w tej końcowej części bitwy, ponieważ żołnierze i Indianie na grzbiecie Calhoun byli bardziej rozdzieleni i przez większą część swojej części bitwy wymieniali ogień z większych odległości niż żołnierze i Indianie na wzgórzu Custer.
Współczesne dokumenty sugerują, że mogło nie być "ostatniej szansy", jak tradycyjnie przedstawia się ją w kulturze popularnej. Zamiast tego archeolodzy sugerują, że ostatecznie wojska Custera nie zostały otoczone, ale raczej przytłoczone przez pojedynczy atak. Ten scenariusz odpowiada kilku indiańskim relacjom, w których szarża Szalonego Konia otoczyła opór, a ocalali żołnierze uciekli w panice. [68] [uwaga 4] Wielu z tych żołnierzy mogło skończyć w głębokim wąwozie 300 do 400 jardów (270 do 370 m) od miejsca znanego dziś jako Wzgórze Custera. Co najmniej 28 ciał (najczęściej kojarzona liczba zeznań świadków pochówku), w tym zwiadowcy Mitcha Bouyera , zostało odkrytych w tym wąwozie lub w jego pobliżu, a ich śmierć była prawdopodobnie ostatnimi działaniami bitwy. Chociaż na podstawie badań archeologicznych i kryminalistycznych szczątków ustalono, że znacznik Mitcha Bouyera jest dokładny, znajduje się on około 65 jardów od Deep Ravine. [15] : 82? Historyk Douglas Scott wysunął teorię, że "Deep Gulch" lub "Deep Ravine" mógł obejmować nie tylko stromą część wąwozu, ale cały dopływ, w tym jego dopływy, w takim przypadku ciała Bouyera i innych znaleziono w miejscu, w którym według naocznych świadków je widziano Inne badania archeologiczne przeprowadzone w Deep Ravine nie wykazały żadnych ludzkich szczątków związanych z bitwą. [93] : 39-48? Przez lata od bitwy szczątki szkieletów, które według różnych źródeł zostały wydobyte z ujścia Deep Ravine, zostały zwrócone do Little Big Horn National Monument. Według Scotta prawdopodobne jest, że w ciągu 108 lat między bitwą a pracami wykopaliskowymi Scotta w wąwozie, procesy geologiczne spowodowały, że wiele szczątków stało się nie do odzyskania. Na przykład w pobliżu miasta Garryowen, części szkieletu żołnierza zabitego w Reno Retreat zostały wydobyte z erodującego brzegu Little Bighorn, podczas gdy reszta szczątków została najwyraźniej zmyta przez rzekę. Następstwa
Po tym, jak siły Custera zostały solidnie pokonane, Lakota i Północni Czejenowie przegrupowali się, aby zaatakować Reno i Benteen. Walka trwała do zmroku (około 21:00) i przez większą część następnego dnia, a jej wynik był niepewny. Reno przypisał szczęście Benteenowi, który odparł poważny atak na część obwodu zajmowaną przez Kompanie H i M. 27 czerwca kolumna pod dowództwem generała Terry'ego nadciągnęła z północy, a tubylcy wycofali się w przeciwnym kierunku. Zwiadowca Crow White Man Runs Him jako pierwszy powiedział oficerom generała Terry'ego, że siły Custera "zostały wyniszczone". Rannym żołnierzom Reno i Benteena udzielono tego, co było wówczas dostępne; pięciu zmarło później z powodu odniesionych ran. Jeden z trzech chirurgów pułku był z kolumną Custera, podczas gdy inny, dr DeWolf, został zabity podczas odwrotu Reno. [97] Jedynym pozostałym lekarzem był asystent chirurga Henry R. Porter. Kiedy Crows otrzymali wieści z pola bitwy, pogrążyli się w smutku. Kobieta Crow Pretty Shield opowiadała, jak "płakali... za Synem-gwiazdy-poranna [Custerem] i jego niebieskimi żołnierzami". [99] Po pokonaniu Custera, nadal istniało realne zagrożenie, że Lakoci przejmą wschodnią część rezerwatu Crow i będą kontynuować inwazję. Ostatecznie armia wygrała wojnę z Siouxami. Wódz Crow, Plenty Coups, ze zdumieniem wspominał, jak jego plemię w końcu mogło spać bez strachu przed atakami Lakotów: "to był pierwszy raz, kiedy kiedykolwiek doświadczyłem takiego stanu".
Pierwszymi nie-tubylcami, którzy usłyszeli wieści o porażce Custerów, byli ci na pokładzie parowca Far West , który przywiózł zaopatrzenie na wyprawę. Curley, jeden ze zwiadowców Custera, podjechał do parowca i ze łzami w oczach przekazał tę informację Grantowi Marshowi , kapitanowi łodzi, i oficerom armii. Marsh przekształcił Far West w pływający szpital polowy, aby przewieźć 52 rannych w bitwie do Fort Lincoln. Podróżując dzień i noc, z pełną parą, Marsh doprowadził parowiec w dół rzeki do Bismarck, na terytorium Dakoty, pokonując 710 mil (1140 km) w rekordowym czasie 54 godzin i przywożąc pierwsze wieści o porażce militarnej, która stała się popularnie znana jako "masakra Custerów". Redaktor gazety w Bismarck przez wiele godzin zajmował telegrafistę, przekazując informacje do New York Herald (dla którego korespondował). Wieści o porażce dotarły na wschód, gdy Stany Zjednoczone obchodziły swoje stulecie . [103] [104] Armia rozpoczęła dochodzenie, chociaż jego skuteczność była ograniczona przez troskę o ocalałych i reputację oficerów. Żona Custera, Elizabeth Bacon Custer , w szczególności strzegła i promowała ideał bohatera, atakując każdego, kto rzucał złe światło na jego reputację. Bitwa nad Little Bighorn miała daleko idące konsekwencje dla tubylców. Był to początek końca "wojen indiańskich" i został nawet nazwany "ostatnim bastionem Indian" [107] w tym rejonie. W ciągu 48 godzin od bitwy duży obóz nad Little Bighorn rozpadł się na mniejsze grupy, ponieważ nie było wystarczająco dużo zwierzyny i trawy, aby utrzymać dużą kongregację ludzi i koni. Oglala Sioux Black Elk tak opisał exodus: "Uciekaliśmy całą noc, podążając za Greasy Grass. Moi dwaj młodsi bracia i ja jechaliśmy w powozie pony-drag, a moja matka zabrała ze sobą kilka młodych szczeniąt. Zawsze próbowały się wydostać, a ja zawsze wkładałam je z powrotem, więc nie spałam zbyt wiele". Rozproszeni Siouxowie i Czejenowie ucztowali i świętowali w lipcu bez zagrożenia ze strony żołnierzy. Po świętowaniu wielu tubylców powróciło do rezerwatu. Wkrótce liczba wojowników wyniosła tylko około 600. [110] Zarówno Crook, jak i Terry pozostali nieruchomi przez siedem tygodni po bitwie, czekając na posiłki i nie chcąc wyruszyć przeciwko Siouxom i Czejenom, dopóki nie będą mieli co najmniej 2000 ludzi. Crook i Terry w końcu stanęli na polu walki z siłami tubylczymi w sierpniu. Generał Nelson A. Miles objął dowództwo nad wysiłkiem w październiku 1876 r. W maju 1877 r. Siedzący Byk uciekł do Kanady. W ciągu kilku dni Crazy Horse poddał się w Fort Robinson w Nebrasce. Wielka Wojna Siouxów zakończyła się 7 maja pokonaniem przez Milesa pozostałej grupy Siouxów Miniconjou
Własność Black Hills , które były punktem centralnym konfliktu z 1876 r., została ustalona na mocy ultimatum wydanego przez Manypenny Commission , zgodnie z którym Siouxowie musieli odstąpić ziemię Stanom Zjednoczonym, jeśli chcieli, aby rząd kontynuował dostarczanie racji żywnościowych do rezerwatów. Zagrożeni przymusowym głodem, tubylcy odstąpili Paha Sapa Stanom Zjednoczonym, [109] : 196-97,? ale Siouxowie nigdy nie zaakceptowali legalności transakcji. Lobbowali w Kongresie, aby utworzyć forum do rozstrzygnięcia ich roszczenia, a następnie prowadzili spór przez 40 lat; Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w decyzji z 1980 r. United States v. Sioux Nation of Indians uznał [przypis 6] , że Stany Zjednoczone przejęły Black Hills bez sprawiedliwego odszkodowania. Siouxowie odrzucili pieniądze, które następnie zaoferowano , i nadal nalegają na swoje prawo do zajmowania ziemi. Przywódcy i wojownicy Indian Ameryki PółnocnejLakota
utworzyli "Stowarzyszenie Silnego Serca"
opiekunów i dostawców obozu, składające się z
mężczyzn, którzy wykazali się współczuciem,
hojnością i odwagą.
Angielski:
Udział ArapahoWspółczesne
relacje obejmują wojowników Arapaho
biorących udział w bitwie, ale pięciu mężczyzn
Arapaho, którzy byli w obozowiskach, było tam tylko
przez przypadek. Znani skauci/tłumacze7. Pułkowi Kawalerii towarzyszyło kilku zwiadowców i tłumaczy:
Porządek bitwy
DziedzictwoRekonstrukcja 7 Pułku KawaleriiPocząwszy od lipca, 7. Pułk Kawalerii został przydzielony nowym oficerom [123] [uwaga 7] , a wysiłki rekrutacyjne rozpoczęły się w celu uzupełnienia zubożonych szeregów. Pułk, zreorganizowany w osiem kompanii, pozostał w terenie jako część Ekspedycji Terry'ego, teraz bazującej na rzece Yellowstone u ujścia Bighorn i wzmocnionej kolumną Gibbona. 8 sierpnia 1876 r., po tym, jak Terry został dodatkowo wzmocniony 5. Pułkiem Piechoty, wyprawa ruszyła w górę Rosebud Creek w pogoni za Lakotami. Spotkała się z dowództwem Crooka, podobnie wzmocnionym, a połączone siły, liczące prawie 4000 osób, podążyły szlakiem Lakotów na północny wschód w kierunku rzeki Little Missouri . Ciągły deszcz i brak zaopatrzenia zmusiły kolumnę do rozwiązania się i powrotu do różnych punktów wyjścia. 7. Pułk Kawalerii powrócił do Fortu Abraham Lincoln w celu odbudowy. Dowódca pułku, pułkownik Samuel D. Sturgis , powrócił ze służby w oddziale w St. Louis w stanie Missouri. Sturgis dowodził 7. kawalerią w kampanii przeciwko Nez Perce w 1877 r. Rozszerzenie armii USAKongres USA zatwierdził środki finansowe na rozszerzenie armii o 2500 ludzi, aby sprostać sytuacji nadzwyczajnej po porażce 7. Pułku Kawalerii. Na sesję kontrolowana przez Partię Demokratyczną Izba Reprezentantów zrezygnowała z kampanii na rzecz zmniejszenia liczebności armii. Wieść o losie Custera dotarła do 44. Kongresu Stanów Zjednoczonych, gdy komitet konferencyjny próbował pogodzić przeciwstawne projekty ustaw o środkach finansowych zatwierdzone przez Izbę i Senat Republikanów. 24 lipca zatwierdzili oni środek mający na celu zwiększenie liczebności kompanii kawalerii do 100 żołnierzy. 15 sierpnia komitet tymczasowo podniósł pułap liczebności armii o 2500. "Sprzedaj albo głoduj"Artykuł główny: Roszczenie do ziemi Black Hills W wyniku porażki w czerwcu 1876 r. Kongres odpowiedział, dołączając to, co Siouxowie nazywają klauzulą ??"sprzedaj lub głoduj" (19 Stat. 192 ) do Indian Appropriations Act z 1876 r. (uchwalonej 15 sierpnia 1876 r.), która odcięła Siouxom wszelkie racje żywnościowe do czasu zakończenia działań wojennych i przekazania Black Hills Stanom Zjednoczonym. [125] [126] Porozumienie z 1877 r. (19 Stat. 254 , uchwalone 28 lutego 1877 r.) oficjalnie odebrało Siouxom ziemię i na stałe ustanowiło rezerwaty indiańskie. KontrowersjePostępowanie RenoBitwa nad Little Bighorn była przedmiotem dochodzenia Sądu Śledczego Armii USA w Chicago w 1879 r., przeprowadzonego na prośbę Reno, podczas którego zbadano jego zachowanie. [127] Niektóre zeznania osób spoza armii sugerowały, że był pijany i tchórzliwy. Sąd uznał, że zachowanie Reno nie było bez winy. Po bitwie Thomas Rosser, James O'Kelly i inni nadal kwestionowali zachowanie Reno w związku z jego pospiesznie zarządzonym odwrotem. [128] Obrońcy Reno podczas rozprawy zauważyli, że chociaż odwrót był zdezorganizowany, Reno nie wycofał się ze swojej pozycji, dopóki nie stało się jasne, że jest w mniejszości i oskrzydlony przez Indian. Współczesne relacje wskazują również na fakt, że zwiadowca Reno, Bloody Knife, został postrzelony w głowę, co spryskało go krwią, co prawdopodobnie zwiększyło jego panikę i niepokój. Błędy CusteraGenerał
Terry i inni twierdzili, że Custer popełniał błędy
strategiczne od samego początku kampanii. Na przykład
odmówił użycia baterii dział Gatlinga i odrzucił
ofertę generała Terry'ego dotyczącą dodatkowego
batalionu 2. Kawalerii. Custer uważał, że działa
Gatlinga utrudnią mu marsz w górę Rosebud i ograniczą
jego mobilność. Jego szybki marsz w drodze do Little
Bighorn wynosił średnio prawie 30 mil (48 km) dziennie,
więc jego ocena wydaje się być trafna.
Natomiast każdy karabin Gatlinga musiał być ciągnięty przez cztery konie, a żołnierze często musieli ciągnąć ciężkie karabiny ręcznie przez przeszkody. Każdy z ciężkich karabinów nakręcanych ręcznie mógł wystrzelić do 350 pocisków na minutę, co jest imponującą szybkością, ale wiadomo było, że często się zacinały. Podczas wyprawy na Black Hills dwa lata wcześniej karabin Gatlinga przewrócił się, stoczył z góry i roztrzaskał na kawałki. Porucznik William Low, dowódca oddziału artylerii, miał prawie zapłakać, gdy dowiedział się, że został wykluczony z oddziału uderzeniowego. Custer uważał, że 7. Kawaleria poradzi sobie z każdą siłą Indian i że dodanie czterech kompanii 2. nie zmieni wyniku. Kiedy zaproponowano mu 2. Kawalerię, podobno odpowiedział, że 7. "potrafi poradzić sobie ze wszystkim". [130] Istnieją dowody na to, że Custer podejrzewał, że Indianie będą mieli nad nim przewagę liczebną, choć nie wiedział, o ile. Dzieląc swoje siły, Custer mógł spowodować klęskę całej kolumny, gdyby nie połączenie sił Benteena i Reno, aby podjąć desperacką, ale skuteczną walkę na klifie nad południowym krańcem obozu. Historyk James Donovan uważał, że podział sił przez Custera na cztery mniejsze oddziały (wliczając karawanę juczną) można przypisać jego niewystarczającemu rozpoznaniu; zignorował również ostrzeżenia swoich zwiadowców Crow i Charleya Reynoldsa. [132] Kiedy rozpoczęła się bitwa, Custer podzielił już swoje siły na trzy bataliony o różnej liczebności, z których zachował największy. Jego ludzie byli szeroko rozproszeni i nie mogli się nawzajem wspierać. [133] [134] Chcąc zapobiec ucieczce połączonych plemion na południe, gdzie mogłyby się rozproszyć na różne grupy, Custer uważał, że natychmiastowy atak na południowy kraniec obozu będzie najlepszym rozwiązaniem. Podziw dla CusteraKrytyka Custera nie była powszechna. Podczas badania pola bitwy generał porucznik Nelson A. Miles napisał w 1877 r.: "Im więcej studiuję ruchy tutaj [na Little Bighorn], tym bardziej podziwiam Custera". [135] Stając w obliczu poważnych cięć budżetowych, armia USA chciała uniknąć złej prasy i znalazła sposoby na oczyszczenie Custera. Obwiniali za klęskę rzekome posiadanie przez Indian licznych karabinów powtarzalnych i miażdżącą przewagę liczebną wojowników. Owdowiała Elizabeth Bacon Custer , która nigdy nie wyszła ponownie za mąż, napisała trzy popularne książki, w których zaciekle broniła reputacji męża. [136] [uwaga 9] Żyła do 1933 roku, co utrudniało prowadzenie poważnych badań, dopóki większość dowodów nie zniknęła. [137] Ponadto książka kapitana Fredericka Whittakera z 1876 roku idealizująca Custera odniosła ogromny sukces. [138] Custer jako bohaterski oficer walczący dzielnie z dzikimi siłami był obrazem spopularyzowanym w ekstrawaganckich widowiskach Dzikiego Zachodu organizowanych przez showmana "Buffalo Billa" Cody'ego , Pawnee Billa i innych. Dopiero ponad pół wieku później historycy ponownie przyjrzeli się bitwie i decyzjom Custera, które doprowadziły do ??jego śmierci i utraty połowy dowództwa, i znaleźli wiele powodów do krytyki. Kontrowersje wokół karabinu GatlingaKolumna Dakota generała Alfreda Terry'ego składała się z jednej baterii artylerii, składającej się z dwóch karabinów Ordnance kal. 3 cale i dwóch karabinów Gatlinga . [uwaga 10] [uwaga 11] (Według historyka Evana S. Connella dokładna liczba karabinów Gatlinga nie została ustalona: były to albo dwa, albo trzy.)
Decyzja Custera o odrzuceniu oferty Terry'ego dotyczącej szybkostrzelnych karabinów Gatling wywołała wśród historyków pytania, dlaczego odrzucił tę ofertę i jaką przewagę ich dostępność mogła dać jego siłom w bitwie pod Little Bighorn. Jednym z czynników był niedawny 8-dniowy rozpoznawczy rejsu Powder-Tongue-Rosebud Rivers prowadzony przez majora Marcusa Reno w dniach od 10 do 18 czerwca. [147] [uwaga 14] To rozmieszczenie wykazało, że działa artyleryjskie zamontowane na lawetach i ciągnięte przez konie, które nie nadawały się już do jazdy kawaleryjskiej (tzw. konie skazańców), były nieporęczne w zróżnicowanym terenie i podatne na awarie. [149] [150] [151] [152] Custer, ceniąc mobilność 7. Pułku Kawalerii i uznając uznanie pułku przez Terry'ego za "podstawową siłę uderzeniową", wolał pozostać nieobciążonym przez karabiny Gatlinga. [153] [154] [155] [156] Custer upierał się, że artyleria była zbędna dla jego sukcesu, gdyż sama 7. Kawaleria była wystarczająca, by poradzić sobie z każdą napotkaną siłą, informując Terry'ego: "7. może poradzić sobie ze wszystkim, z czym się zetknie". [157] [158] [159] [160] Oprócz tych praktycznych obaw, napięte stosunki z majorem Jamesem Brisbinem skłoniły Custera do uprzejmej odmowy włączenia Drugiej Kawalerii Brisbina - i dział Gatlinga - do jego siły uderzeniowej, ponieważ zakłóciłoby to wszelkie ustalenia hierarchiczne, którym przewodził Custer. Historycy uznali siłę ognia tkwiącą w karabinie Gatlinga: był on w stanie wystrzelić 350 pocisków kalibru .45-70 (11 mm) na minutę. Zacinanie się spowodowane resztkami czarnego prochu mogło obniżyć tę szybkość, [164] [165] co podważa ich niezawodność w warunkach bojowych. [166] [167] Badacze dodatkowo zakwestionowali skuteczność karabinów w taktyce, z którą Custer prawdopodobnie zetknął się w walce z wojownikami Lakotów i Czejenów. Gatlingi, zamontowane wysoko na lawetach, wymagały od załogi baterii stania w pozycji wyprostowanej podczas działania, co czyniło je łatwymi celami dla strzelców wyborowych Lakotów i Czejenów. Historyk Robert M. Utley w rozdziale zatytułowanym "Czy karabiny Gatlinga uratowałyby Custera?" przedstawia dwa osądy współczesnych Custera: generał Henry J. Hunt, ekspert w zakresie taktycznego wykorzystania artylerii w wojnie secesyjnej, stwierdził, że karabiny Gatlinga "prawdopodobnie uratowałyby dowództwo", podczas gdy generał Nelson A. Miles, uczestnik Wielkiej Wojny z Siouxami, oświadczył, że "[karabiny Gatlinga] były bezużyteczne w walkach z Indianami" BrońLakota i Czejenowie
Wojownicy
Lakotów i Czejenów, którzy przeciwstawili się siłom
Custera, posiadali szeroki wachlarz uzbrojenia, od pałek
wojennych i włóczni po najnowocześniejszą broń
palną tamtych czasów. Siły
Siedzącego Byka nie miały zapewnionych środków na
zaopatrzenie się w broń palną i amunicję. Spośród broni posiadanej przez bojowników Lakotów i Czejenów walczących pod Little Bighorn około 200 stanowiły karabiny powtarzalne, [180] co odpowiadało mniej więcej 1 na 10 spośród dwóch tysięcy sprawnych bojowników obozu, którzy brali udział w bitwie. [181] 7. Pułk Kawalerii
Żołnierze pod dowództwem Custera byli wyposażeni w dwie regulaminowe bronie palne zatwierdzone i wydane przez armię amerykańską na początku 1876 r.: ładowany odtylcowo, jednostrzałowy karabin Springfield Model 1873 oraz rewolwer jednostrzałowy Colt 1873. [182] Na rozkaz Custera żołnierze nie nosili regulaminowych szabel Model 1860 ani "długich noży". Z wyjątkiem pewnej liczby oficerów i zwiadowców, którzy decydowali się na posiadanie własnych, droższych karabinów i pistoletów, 7. Pułk Kawalerii był uzbrojony w jednolity sposób. Przydział amunicji zapewniał 100 sztuk amunicji karabinowej na żołnierza, przenoszonych na pasie z nabojami i w sakwach na wierzchowcach. Dodatkowo 50 sztuk amunicji karabinowej na żołnierza zarezerwowano w tarze jucznym, który towarzyszył pułkowi na polu bitwy. Każdy żołnierz miał 24 sztuki amunicji do swojego pistoletu Colt. Choć siły przeciwne nie były tak samo liczne i wyposażone w taki sam rodzaj broni, to jednak były porównywalnie wyposażone, a żadna ze stron nie miała miażdżącej przewagi w uzbrojeniu. Powtarzalne karabiny dźwigniowe kontra jednostrzałowe karabiny odtylcoweWiadomo, że co najmniej dwustu wojowników z plemienia Lakotów i Czejenów było uzbrojonych w powtarzalne karabiny Henry, Winchester lub podobne z mechanizmem dźwigniowym podczas bitwy. [180] [190] Praktycznie każdy żołnierz 7. Pułku Kawalerii walczył za pomocą jednostrzałowego karabinu Springfield ładowanego odtylcowo oraz rewolweru Colt. Historycy zastanawiają się, czy powtarzalne karabiny zapewniały mieszkańcom wioski Siedzącego Byka wyraźną przewagę, która przyczyniła się do ich zwycięstwa nad żołnierzami Custera uzbrojonymi w karabiny. Historyk Michael L. Lawson przedstawia scenariusz oparty na zbiorach archeologicznych w miejscu "Henryville", które dostarczyły licznych łusek nabojów do karabinów Henry z około 20 pojedynczych dział. Lawson spekuluje, że chociaż karabiny powtarzalne Henry były mniej potężne niż karabiny Springfield, zapewniły ostrzał w krytycznym punkcie, wypychając kompanię L porucznika Jamesa Calhouna z Calhoun Hill i Finley Ridge, zmuszając ją do ucieczki w nieładzie z powrotem do kompanii I kapitana Mylesa Keogha i prowadząc do rozpadu tego skrzydła batalionu Custera. Karabin Springfield model 1873/1884 i armia USAPo przeprowadzeniu wyczerpujących testów - obejmujących porównania z krajowymi i zagranicznymi karabinami jednostrzałowymi i powtarzalnymi - Army Ordnance Board (w której skład wchodzili oficerowie Marcus Reno i Alfred Terry) zatwierdziła Springfield jako oficjalną broń palną armii Stanów Zjednoczonych. Springfield, produkowany w wersji z długą lufą karabinową kalibru .45-70 dla piechoty i lekkiej lufą karabinową kalibru .45-55 dla kawalerii, uznano za solidną broń palną, która spełniała długoterminowe i geostrategiczne wymagania amerykańskich sił zbrojnych.
Historyk Mark Gallear twierdzi, że eksperci rządu USA odrzucili projekty powtarzalnych karabinów z dźwignią, uznając je za nieskuteczne w starciu z w pełni wyposażonymi armiami europejskimi lub w przypadku wybuchu kolejnego konfliktu wewnętrznego. Analiza Galleara odrzuca zarzut, że szybkie wyczerpywanie się amunicji w modelach z dźwignią wpłynęło na decyzję na korzyść jednostrzałowego Springfielda. Wojny z Indianami są przedstawiane przez Galleara jako drugorzędny teatr konfliktu, którego ewentualności prawdopodobnie nie będą decydować o wyborze standardowej broni dla powstającego uprzemysłowionego narodu. Karabin Springfield jest chwalony za "większy zasięg i siłę obalającą" przez historyka Jamesa Donovana, a autor Charles M. Robinson podaje, że karabin można było "ładować i strzelać znacznie szybciej niż jego poprzednicy ładowani odprzodowo, a jego zasięg był dwukrotnie większy od zasięgu karabinów powtarzalnych, takich jak Winchester, Henry i Spencer". Gallear zauważa, że karabiny z mechanizmem dźwigniowym po serii szybkich strzałów nadal wymagały przerwy na przeładowanie, co obniżało ich ogólną szybkostrzelność; karabiny Springfield ładowane odtylcowo "na dłuższą metę miały wyższą szybkostrzelność, którą można było utrzymać przez całą bitwę". Patent na projekt broni ładowanej odtylcowo dla systemu zapadniowego Erskine S. Allin firmy Springfield należał do rządu USA, a broń palną można było łatwo dostosować do produkcji przy użyciu istniejących maszyn w Springfield Armory w Massachusetts. [202] W czasie, gdy finansowanie powojennej armii zostało obcięte, perspektywa ekonomicznej produkcji wpłynęła na wybór opcji Springfield przez członka Ordnance Board. Wadliwe działanie mechanizmu wyciągającego karabin SpringfieldOd lat trwają debaty nad tym, czy do ich porażki przyczyniła się zgłaszana awaria karabinu Springfield Model 1873 wydanego 7. Pułkowi Kawalerii. Nie ma wątpliwości, że broń doświadczyła zacięcia się ekstraktora, ale jego wkład w porażkę Custera uważa się za nieistotny. Wniosek ten jest poparty dowodami z badań archeologicznych przeprowadzonych na polu bitwy, gdzie rzadko odnajdywano łuski naboju Springfield, noszące charakterystyczne ślady zarysowań wskazujące na ręczne wyjęcie łuski. Wada mechanizmu wyrzutnika była znana Army Ordnance Board w momencie wyboru karabinu i karabinka Model 1873 i nie była uważana za znaczącą wadę w ogólnej wartości ramienia naramiennego. [205] Przy awariach wyrzutnika w testach armii USA wynoszących zaledwie 1:300, karabin Springfield był znacznie bardziej niezawodny niż ładowane odprzodowo karabiny Springfield używane w wojnie secesyjnej. Gallear odnosi się do zeznań złożonych po bitwie dotyczących miedzianych nabojów .45-55 dostarczonych żołnierzom, w których oficer miał oczyścić komory z zużytych nabojów do kilku karabinów Springfield. [208] To zeznanie o powszechnym stopieniu łusek, przedstawione Szefowi Uzbrojenia w Sądzie Śledczym w Reno w 1879 r., jest sprzeczne z dowodami archeologicznymi zebranymi na polu bitwy. Dane terenowe wykazały, że możliwe awarie ekstraktora występowały z częstotliwością około 1:30 strzałów na polu bitwy pod Custer i z częstotliwością 1:37 na polu bitwy pod Reno-Benteen. Historyk Thom Hatch zauważa, że ??model Springfield 1873, pomimo znanej wady wyrzutnika, pozostał standardową bronią naramienną wydawaną żołnierzom amerykańskim aż do początku lat 90. XIX wieku. Roszczenia ocalałych
Żołnierze pod bezpośrednim dowództwem Custera zostali unicestwieni pierwszego dnia bitwy, z wyjątkiem trzech zwiadowców Crow i kilku żołnierzy (w tym Johna Martina (Giovanniego Martina) [213] ), którzy opuścili kolumnę przed bitwą; jeden zwiadowca Crow, Curly , był jedynym ocalałym, który odszedł po rozpoczęciu bitwy. Plotki o innych ocalałych utrzymywały się przez lata. Ponad 120 mężczyzn i kobiet w ciągu następnych 70 lat zgłosiło się, twierdząc, że byli "jedynym ocalałym" z ostatniej walki Custera. [214] Zjawisko to stało się tak powszechne, że pewien historyk zauważył: "Gdyby Custer miał wszystkich tych, którzy twierdzili, że są "jedynym ocalałym" z jego dwóch batalionów, miałby za sobą co najmniej brygadę, gdy przekraczał Góry Wilcze i ruszył do ataku". Historyk Earl Alonzo Brininstool zasugerował, że zebrał co najmniej 70 opowieści o "pojedynczym ocalałym". [216] [217] Michael Nunnally, historyk amator zajmujący się Custerem, napisał broszurę opisującą 30 takich opowieści. [218] WA Graham twierdził, że nawet Libby Custer otrzymała dziesiątki listów od mężczyzn, w szokujących szczegółach, na temat ich jedynego doświadczenia ocalałego. [219] Co najmniej 125 rzekomych opowieści o "pojedynczym ocalałym" zostało potwierdzonych w zapisach historycznych do lipca 2012 r. Frank Finkel z Dayton w stanie Waszyngton przedstawił tak przekonującą historię, że historyk Charles Kuhlman [220] uwierzył domniemanemu ocalałemu, posuwając się nawet do napisania długiej obrony udziału Finkela w bitwie. [221] Douglas Ellison - burmistrz Medory w Dakocie Północnej i historyk amator - również napisał książkę, która miała poprzeć prawdziwość twierdzenia Finkela, [222] ale większość naukowców je odrzuca. Niektórzy z tych ocalałych cieszyli się w Stanach Zjednoczonych pewnego rodzaju statusem celebrytów, wśród nich Raymond Hatfield "Arizona Bill" Gardner [225] i Frank Tarbeaux. [226] Kilku opublikowało nawet autobiografie szczegółowo opisujące ich czyny pod Little Bighorn. Współczesny historyk Albert Winkler twierdzi, że istnieją pewne dowody potwierdzające tezę, że szeregowy Gustave Korn był prawdziwym ocalałym z bitwy: "Podczas gdy niemal wszystkie relacje mężczyzn, którzy twierdzili, że są ocalałymi z kolumny Custera w bitwie pod Little Bighorn, są fikcyjne, historia Gustave'a Korna jest poparta współczesnymi zapisami". Kilka współczesnych relacji odnotowuje, że koń Korna spłoszył się na wczesnym etapie bitwy, gdy służył w kompanii "I" Custera, i że ostatecznie dołączył do kompanii Reno, które stanęły na Reno Hill. Prawie natychmiast, gdy mężczyźni wystąpili, sugerując lub bezpośrednio ogłaszając swoją wyjątkową rolę w bitwie, pojawili się inni, którzy byli równie przeciwni takim twierdzeniom. Theodore W. Goldin , uczestnik bitwy, który później stał się kontrowersyjnym historykiem tego wydarzenia, napisał (w odniesieniu do twierdzenia Charlesa Haywarda, że ??był z Custerem i został wzięty do niewoli): Jedynym udokumentowanym i zweryfikowanym ocalałym z dowództwa Custera (który faktycznie brał udział w bitwie pod wodzą Custera) był koń kapitana Keogha, Comanche . Ranny koń został odkryty na polu bitwy przez wojska generała Terry'ego. Chociaż przetrwały inne wierzchowce kawalerii, zostały zabrane przez Indian. Comanche ostatecznie powrócił do fortu i został maskotką pułku. Kilka innych ciężko rannych koni zostało znalezionych i zabitych na miejscu zdarzenia. [232] Pisarz Evan S. Connell zanotował w Son of the Morning Star
Zachowanie pola bitwyGłówny artykuł:Pomn ik Narodowy Bitwy pod Little Bighorn Miejsce bitwy zostało pierwotnie zachowane jako cmentarz narodowy Stanów Zjednoczonych w 1879 r. w celu ochrony grobów żołnierzy 7. pułku kawalerii. W 1946 r. zostało ponownie nazwane Pomnikiem Narodowym Bitwy pod Custerem , odzwierciedlając jego związek z Custerem. W 1967 r. major Marcus Reno został ponownie pochowany na cmentarzu z honorami, w tym salwą honorową z jedenastu dział. Począwszy od wczesnych lat 70. w Służbie Parków Narodowych pojawiły się obawy , że nazwa Pomnik Narodowy Bitwy pod Custerem nie odzwierciedla odpowiednio szerszej historii bitwy między dwiema kulturami. Przesłuchania w sprawie zmiany nazwy odbyły się w Billings 10 czerwca 1991 r., a w kolejnych miesiącach Kongres zmienił nazwę tego miejsca na Pomnik Narodowy Bitwy pod Little Bighorn Upamiętnienie pola bitwy w Stanach Zjednoczonych rozpoczęło się w 1879 r. od tymczasowego pomnika poległych Amerykanów. W 1881 r. wzniesiono obecny marmurowy obelisk na ich cześć. W 1890 r. dodano marmurowe bloki, aby oznaczyć miejsca, w których polegli żołnierze kawalerii USA. Prawie 100 lat później, idee dotyczące znaczenia bitwy stały się bardziej inkluzywne. Rząd Stanów Zjednoczonych uznał, że ofiary Indian amerykańskich również zasługują na uznanie w tym miejscu. Ustawa z 1991 r. zmieniająca nazwę pomnika narodowego upoważniła również do zbudowania Pomnika Indian w pobliżu Wzgórza Ostatniego Stawu na cześć wojowników Lakotów i Czejenów. Zlecone dzieło rodzimej artystki Colleen Cutschall pokazano na zdjęciu po prawej. W Dniu Pamięci w 1999 r., po konsultacji z przedstawicielami plemion, Stany Zjednoczone dodały dwa czerwone granitowe nagrobki na polu bitwy, aby zaznaczyć miejsca, w których polegli wojownicy Indian amerykańskich. Do grudnia 2006 r. dodano łącznie dziesięć nagrobków wojowników (trzy na Reno-Benteen Defense Site i siedem na polu bitwy pod Little Bighorn). Pomnik Indian, o tematyce "Pokój przez jedność", jest otwartą okrągłą konstrukcją, która stoi 75 jardów (69 metrów) od obelisku 7. kawalerii. Na jego ścianach znajdują się nazwiska niektórych Indian, którzy zginęli na tym miejscu, a także rodzime opowieści o bitwie. Otwarty krąg konstrukcji jest symboliczny, ponieważ dla wielu plemion krąg jest święty. Okno "bramy duchów" zwrócone w stronę pomnika kawalerii jest również symboliczne, witając zmarłych kawalerzystów w pomniku. W kulturze popularnejZobacz także: Kulturalne przedstawienia George'a Armstronga Custera
|