Wikipedia
| Geografia
(rozmieszczenie) Indian USA | Historia
Indian USA |
Kultura i religia Indian | Wojny
Indian |
Zobacz też ze strony głównej: Indiańskie Wojny Indian USA
Inne artykuły
dotyczące Siuksów:
| Plemię
Siuksów | Wojny
Siuksów | Lakota |
Dakota | Nakota | Góry
Czarne (Czarne Wzgórza;
Black Hills) | Bizony | Indianie Wielkich Równin | Kolonizacja
francuska |
Wojny Siuksów [Sioux Wars] z USA (1854-1891)
oraz : Wojna Siuksów w Dakocie (1862) [Kampania]
Operacje Sibley'a w Dakocie (1863)
[Kampania]:
| Bitwa pod Big Mound (1863) | Bitwa pod Dead Buffalo Lake (1863) | Bitwa pod Stony Lake (1863) | Bitwa pod Whitestone Hill (1863) |
Bitwa pod Whitestone Hill (1863) Najważniejsi
wodzowie tej bitwy: Bitwa pod Whitestone Hill W dniach 3-5 września 1863 roku generał brygady Alfred Sully poprowadził wojska armii amerykańskiej przeciwko wiosce Siuksów z Grupy Yanktonai ze Szczepów Santee Dakota i Teton (Lakota) Wojska armii amerykańskiej zabiły, zraniły lub pojmały od 300 do 400 Siouxów, w tym kobiety i dzieci, i poniosły około 60 ofiar.
TłoArtykuł główny: Wojna Siuksów w Dakocie (1862) Podczas Wojny Siuksów w Dakocie (1862 )frakcja Santee Dakota (Plemienia Siuksów) w Minnesocie zbuntowała się przeciwko Stanom Zjednoczonym z powodu niezapłacenia przez rząd USA żywności i pieniędzy Siuksom, zgodnie z ustaleniami traktatowymi. Siouxowie zabili ponad 600 białych, głównie nieuzbrojonych cywilów. Siuksowie zostali pokonani, przywódcy rebelii straceni, a w kwietniu 1863 roku niemal wszyscy Siuksowie, niezależnie od tego, czy uczestniczyli w wojnie, czy nie, zostali siłą wypędzeni lub nakazano im opuścić Minnesotę, a ziemie Siuksów zostały skonfiskowane. Spowodowało to ucieczkę około 4000 Santee Dakota z Minnesoty na Terytorium Dakoty, gdzie połączyli się z innymi grupami Yankton, Yanktonai i Teton (Lakota). Wojownicy Siouxów kontynuowali przeprowadzanie niewielkich nalotów na cele cywilne i wojskowe w Minnesocie. W połowie 1863 roku armia Stanów Zjednoczonych pod dowództwem generała Johna Pope w Minnesocie zorganizowała dwie duże wyprawy wojskowe przeciwko Siouxom na wschodnim terytorium Dakoty. Celem wypraw było zapobieżenie wznowieniu wojny z 1862 roku, promowanie osadnictwa białych we wschodnich Dakotach i ochrona dostępu do pól złota w Montanie przez rzekę Missouri Generał
brygady Henry
Hastings Sibley dowodził jednym z dwóch kierunków
operacji. Poprowadził 2000 żołnierzy drogą lądową z Minnesoty do rzeki Missouri, tocząc trzy bitwy w lipcu z Siouxami: Bitwa pod Big Mound (1863), Bitwa pod Dead Buffalo Lake (1863) i Bitwa pod Stony Lake (1863). Chociaż ludzie Sibleya nie zadali dużych strat, zepchnęli Siouxów na zachodni brzeg rzeki Missouri i zniszczyli znaczną część ich majątku, w tym zimowe zapasy suszonego mięsa i wiele ich tipi Drugim
odgałęzieniem operacji dowodził Sully, który miał
wspiąć się na rzekę Missouri z 1200 ludźmi, spotkać
się z Sibleyem i zmiażdżyć Siouxów między dwoma
siłami. Tymczasem część Siuksów, któryych ścigał Sibley na zachód przez rzekę Missouri, wróciła na wschód od rzeki, aby uzupełnić zimowe zapasy mięsa Bizonów. Sully szukał Indian na południowym wschodzie. 3 września Sully znalazł liczne szczątki niedawno zabitych Bizonów w pobliżu jeziora, a tego popołudnia jego zwiadowca, Frank LaFramboise, Santee o mieszanej krwi, zameldował o wiosce składającej się z 400 schronisk 10 mil dalej. LaFramboise został na krótko schwytany przez grupę wojowników Sioux, ale uwolniony, co być może było znakiem, że Sioux nie szukali bitwy. Sully wydał rozkaz swoim siłom przednim, batalionowi Szóstego Iowa liczącemu 300 ludzi pod dowództwem majora A.E. House'a, aby otoczyły obóz i uniemożliwiły Indianom opuszczenie go. Pozostawił cztery kompanie, aby strzegły jego taboru zaopatrzeniowego, a następnie ruszył galopem ze swoimi głównymi siłami pokonując 10 mil w ciągu jednej godziny. Podczas gdy Major House i jego batalion Szóstego Pułku Iowa patrolowali obóz Indian i czekali, aż Sibley zgłosi się z dodatkowymi żołnierzami, delegacja Siouxów nadeszła z białą flagą zrobioną z worka mąki, twierdząc, że są pokojowo nastawieni i zainteresowani jedynie polowaniem, i zaoferowali poddanie kilku swoich wodzów. House, nie mając instrukcji, zażądał bezwarunkowej kapitulacji całego obozu Indian. Podejrzewał, że Indianie zwlekają, aby kobiety miały czas spakować obóz i uciec. House również zwlekał, aż przybędą posiłki. Yanktonai, w tym grupa Cuthead, byli prawdopodobnie najliczniejszą grupą Siuksów w obozowisku, w którym przebywali również Santee Dakota, Grupa Hunkpapa (prawdopodobnie w tym wschodzący przywódca Siuksów o imieniu Siedzący Byk) i Grupa Blackfoot (Sihaspa) Indian Teton (Lakota). Całością dowodził Inkpaduta "Szkarłatny Punkt" (Grupa Wahpekutee ze Szczepu Dakota), doświadczony Wódz jeden z ostatnich uczestników Wojny Siuksów w Dakocie (1862) Sully uważał, że liczba wojowników w obozowisku wynosiła około 1500. Wydaje się to przesadą. Czterysta lóż z 5 do 10 osobami w każdej loży mogło pomieścić 2000 do 4000 osób, w tym 500 do 1000 dorosłych mężczyzn, kilka kobiet, dzieci i starców, którzy prawdopodobnie zostali pozostawieni dla bezpieczeństwa na zachód od rzeki Missouri. Siouxowie twierdzili, że w bitwie wzięło udział 950 ludzi.
BitwaSully przybył około godziny 18:00 na grzbiet górujący nad dużym, bardzo rozproszonym obozowiskiem Indian. Oszacował, że obecnych było tylko 600 do 700 jego ludzi. Widział Siouxów pakujących swoje tipi i odchodzących i doszedł do wniosku, że Indianie byli bardziej skłonni do ucieczki niż walki. Celem Sully'ego było "zagonienie" Indian i rozmieścił swoje siły, aby odciąć im drogi ucieczki i ruszyć na wioskę. Wysłał pułkownika Wilsona i 6. Iowa na swoją prawą flankę, a pułkownika Furnasa i 2. Nebraska na swoją lewą, aby zajęli kilka wąwozów, które dały Siouxom okazję do ukrycia się przed żołnierzami i ucieczki. Osłaniany z obu flanek, Sully z trzema kompaniami i artylerią wkroczył do obozowiska bez poważnego oporu. Dwóch wodzów, Little Head i Big Head, oraz około 150 ich zwolenników poddało się. Ze względu na ciasnotę i chaotyczny charakter pola bitwy, Sully nie mógł użyć swojej artylerii. Wielu Siuksów znalazło się między Szóstym Pułkiem Iowa a Drugim Pułkiem Nebraska, a żołnierze z Iowa nacierali pieszo i spychali Siuksów w ramiona Nebraskanów, którzy wymieniali ogień z Indianami w odległości zaledwie 60 jardów. Gdy zbliżała się ciemność, pułkownik Wilson z Szóstego Iowa nakazał nierozważny atak konny jednym batalionem. Jednak w pośpiechu nie nakazał niektórym ludziom załadować broni, a silny ogień Siuksów spowodował, że konie kawalerii rzuciły się do ucieczki, a atak się załamał. Batalion wycofał się i zajął pozycje obronne pieszo. Po lewej stronie pułkownik Furnas również wycofał swoich Nebraskanów na pozycję obronną, obawiając się ognia sojuszniczego i utraty kontroli nad żołnierzami w coraz większej ciemności. Żołnierze spędzili przerażającą noc, "Indianie splądrowali pole bitwy i skalpowali martwych żołnierzy; squaws krzyczeli i zawodzili", a ranny żołnierz krzyczał o pomoc, ale żołnierze pomyśleli, że jest przynętą, aby wywabić ich z ich obrony. Znaleźli go następnego ranka, wciąż żywego, ale umierającego z powodu ran zadanych przez Indian. Siuksowie uciekli w ciemności. Następnego ranka obóz był pusty, z wyjątkiem zabitych i kilku zagubionych dzieci i kobiet. Sully wysłał patrole, aby spróbować zlokalizować uciekających Siouxów, ale znaleźli niewielu Indian. Sully rozkazał spalić całą własność Indian porzuconą w obozie. Obejmowało to 300 tipi i 400 000 do 500 000 funtów suszonego mięsa Bizonów, zimowe zapasy Indian i produkt z 1000 zabitych bawołów. 5 września żołnierze Sully'ego mieli kolejne spotkanie z Siuksami. Patrol złożony z 27 żołnierzy dowodzony przez porucznika Charlesa W. Halla napotkał około 300 Siuksów około piętnastu mil od Whitestone Hill. Indianie ścigali żołnierzy z powrotem do obozu Sibleya, zabijając sześciu i raniąc jednego. Straty Sully'ego wyniosły około 22 zabitych i 38 rannych. Nie ma wiarygodnych szacunków liczby zabitych i rannych Siouxów, szacunki wahają się od 100 do 300, wliczając kobiety i dzieci. Liczba schwytanych Siuksów wyniosła łącznie 156, wliczając 32 dorosłych mężczyzn. Źródła indiańskie często nazywają Whitestone Hill masakrą, w której Sully zaatakował spokojny obóz, zabijając dużą liczbę kobiet i dzieci, i zgadzają się, że banda Sully'ego celowo zniszczyła znaczne zapasy żywności, sprzęt i schronienia. W swoim raporcie Sully stwierdził, że "mogę śmiało powiedzieć, że wymierzyłem im jedną z najsurowszych kar, jakie kiedykolwiek otrzymali Indianie". Jeden z tłumaczy Sully'ego, Samuel J. Brown, mieszaniec Sioux, powiedział, że "to była idealna masakra" i "żałosne jest słyszeć, jak te kobiety i dzieci zostały zmasakrowane". Przeciwny pogląd jest taki, że Sully "długo okazywał troskę o Indian i miał nieskazitelną reputację honoru i uczciwości". Pomimo celowego atakowania i zabijania dzieci i niemowląt, znaczne straty żołnierzy pokazują, według Micheala Clodfeltera, że Whitestone Hill było bitwą, a nie masakrą.
NastępstwaZ powodu złego stanu koni i mułów oraz braku zaopatrzenia Sully nie był w stanie ścigać Siuksów. Opuścił Whitestone Hill 6 września i poprowadził swoich ludzi do Fort Pierre w dzisiejszej Dakocie Południowej. Niedaleko zbudował kolejny fort, zwany Fort Sully, gdzie część jego ludzi została zakwaterowana na zimę. Doprowadziło to do wznowienia operacji przeciwko Siuksom w 1864 r. i Bitwy pod Killdeer Mountain. Chociaż wyprawa Sully'ego zubożyła część Siuksów, nie osiągnęła celu, jakim było położenie kresu zagrożeniu ze strony Indian we wschodniej Dakocie. LaDonna Brave Bull Allard, historyczka plemienia z rezerwatu Standing Rock Siuksów, twierdzi wręcz przeciwnie, że po tym incydencie siły amerykańskie kontynuowały ściganie, nękanie i zabijanie Siuksów przez kilka dni. Około 600 Siuksów, głównie Santee Dakota, schroniło się w Kanadzie po bitwie. W 1864 roku dołączyło do nich 3000 kolejnych . Minnesota wydaliła wszystkich Siuksów, w tym tych, którzy nie brali udziału w Wojnie Siuksów w Dakocie (1862), a także wypędziła przyjaznych India z Plemienia Winnebag (Ho-Chunk). Państwo skonfiskowało i sprzedało wszystkie ziemie Siuksów w tym stanie. Wkrótce tylko 25 Santee Dakota, wiernych przyjaciół białych, mogło mieszkać w stanie.
|